Wpis z mikrobloga

Muszę przyznać, że o ile sama Pantera przejadła mi się nieziemsko i wielu ich płyt nie słuchałem od lat (a i tak większość utworów pamiętam prawie co do nuty!), o tyle takie "Planet Caravan" w ich wykonaniu z chęcią usłyszałbym na żywo. Z płyty ten utwór wydaje mi się nieco za szybki i nie pasuje mi brzmieniowo, natomiast koncertowo jest już trochę wolniejszy i wszystko zaczyna mi pasować.

Amatorski bootleg z Poughkeepsie (Nowy Jork), 07.03.1995 - nagrany podczas trasy promującej "Far Beyond Driven".

#metal
I.....e - Muszę przyznać, że o ile sama Pantera przejadła mi się nieziemsko i wielu i...
  • 1