[zawopl]

Jakieś rady przed egzaminem praktycznym na #prawko kat. b?

[progressive]

@zawopl: wyjdz do ludzi, zacznij biegac

[N.....z]

@zawopl: nie stresuj sie.. albo kup bilet miesieczny xd

[polik95]

@zawopl: walnil sobie kielicha, co by sie lepiej jezdzilo hehe.

[fenix7557]

@zawopl: notuj wszystko, nawet rzeczy typu szampon do kupienia

[Krzys_uszatek]

@zawopl: ja mam o 10 egzamin ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[pieluszka]

@zawopl: nie płacz jak nie zdasz :P

[paprykarzszczecinski1]

@zawopl: jedz jak najszybciej, nie hamuj a w zakręty wchodź bokiem

[XKss]

@zawopl jak wyczujesz nadsterownosc na łuku to gaz do dechy aby areodynamika docisnela auto bo inaczej wpadniesz w poślizg ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[S.....L]

@zawopl: brak stresu, nie popełnij głupoty, ja nie włączyłem kierunku przy wycofywaniu z parkingu i oblalem za 1 razem. Dlatego uważaj ja blachostki.

[Inguz]

@zawopl: miej trzeźwy umysł i opanuj stres. Ja za pierwszym razem nie zdałem, bo mi się pojęcia pomyliły i zamiast włączyć światła mijania wyłączyłem pozycyjne tylko.
#czystyubaw

[czteroch]

@zawopl: nie stresuj się bo zawsze można poprawić

[deyna]

@zawopl: hamuj z miedzygazem i redukcją biegów. W zakręty wchodź techniką Scandinavian flick

[karoryfer]

@zawopl: rób swoje i nie zastanawiaj się co myśli egzaminator bo pewnie myśli co innego
aha, i dzwona nie #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[mamFAJNYnick]

@zawopl: kiedy znajdziecie sie na zakrecie redukcja but i odciecie :D

[psylocybina]

@zawopl: Jak będziesz czekał na swoją kolej, to nie słuchaj tych wszystkich "starych bywalców", którzy nie zdali po 10-15 razy i dyskutują, że wszyscy egzaminatorzy to #!$%@? i za co to ich nie oblali. Puść sobie muzyczkę na słuchawkach i w żadne głupie rozmowy tego typu się nie wdawaj. Szkoda psychiki.
Dwa, tak jak ktoś napisał, pamiętaj o pierdołach i troszkę aktorsko podejdź do niektórych rzeczy - patrz często w lusterka,

[Frank_Underwood]

@zawopl: sprzęgło po lewej, gaz po prawej

[S.....r]

@zawopl: @psylocybina: Popieram. Kiedy ja czekałem na egzamin (pierwsze podejście) i wreszcie zostałem wywołany usłyszałem: "O Boże egzaminuje go XXX", "Ale trafił, szkoda chłopaka u tego gościa praktycznie nikt nie zdaje". I co się okazało? Pierwsze kilka minut jazdy w mieście szło mi fatalnie, egzaminator w pewnym momencie zapodał jakiś temat i trafił akurat w moje hobby. Tak sobie jeździmy rozmawiamy, parkujemy, dalej jeździmy – przyjemnie. Wróciliśmy do WORDU, ja

[MrRuby]

@zawopl: weź sobie rano przed egzaminem dodatkowe jazdy, żeby się oswoić z autem

[msichal]

@zawopl: Proponuję nauczyć się jeździć.