Wpis z mikrobloga

@kageno: To uczucie kiedy każdy kolejny chapter staję się tym najlepszym. Ten chapter rzucił zupełnie nowe światło na Kanekiego. Do teraz myśleliśmy, że jego matka go mocno kochała i jako jedyna obchodziła się z nim czule, teraz wiemy że nawet ona go bija gdy był mały zapewne z powodu tego, że jej mąż umarł a ona musi sama utrzymać dziecko, dom i jeszcze siostrę, mnóstwo pracy i stres. Pewnie przez to
M.....d - @kageno: To uczucie kiedy każdy kolejny chapter staję się tym najlepszym. T...

źródło: comment_MBEWxX5k4opOyM2Qt7H5YC3NVbDen7Jn.jpg

Pobierz
@MrEid: W ogóle przemianę Haise z powrotem w Kanekiego można było podziwiać prze cała serie. Co chwilę jego włosy stawały się na powrót czarne. Na początku myślałem, że tylko mi się wydaje albo zmieniła się osoba odpowiedzialna za to (mangaka nie robi wszystkiego sam. ma pod sobą sporą grupkę ludzi zajmującą się tłami czy właśnie koloryzacją) ale ten chapter udowodnił mi, że się nie myliłem. Kaneki wrócił z czarnymi włosami :3
kageno - @MrEid: W ogóle przemianę Haise z powrotem w Kanekiego można było podziwiać ...

źródło: comment_d9HOIydLa4tpGFURlMynQP9nipKs6BUh.jpg

Pobierz
@kageno: Nie jestem pewny czy to będą czarne włosy. Być może są całe zakrwawione, albo po prostu taki cień. Ale jedno jest pewne - Kaneki w jakimś stopniu wrócił (szczerze to nie możemy być pewni, że to będzie w pełni stary Kaneki) i świadczy o tym ostatnia strona "Goodnight, Haise. I've had enough of dreaming." Powinniśmy się tego dowiedzieć z kolejnego chaptera. Ogólnie to fangasm
@MrEid:

I wychodzi na to, że Haise był tylko słodkim snem, podświadomie stworzoną alternatywną osobowością z chęci bycia kochanym, uratowania wszystkich i zablokowania wspomnień ze swojej przeszłości.

nie czytałem żadnych dyskusji na temat tokyo ghoul, ale myślałem że wszyscy raczej się zgadzają co do tego, że Haise to był tylko pewien przejściowy etap