#polityka #militaria #bul I tak człowiek sobie robi tydzień refleksji i wolnego od spie#dolenia, chociaż musi patrzeć na to jakie to znamienite osobistości nami zaczną rządzić. Zrzucę sobie od niechcenia, bo jakoś tak dzisiaj mnie na śmigłowce naszło, a sprawa niedługo wróci - zaraz stwierdzą, że te, czy inne szybko "zatapialne" za 50 miliardów są nam potrzebne, zamiast kupić kilka do sztuk dziesięciu lepszych dla służb szybkiego reagowania i do tego kilka postawić składów z nowiusieńkim sprzętem przeciwlotniczym i przeciwpancernym, a jak coś zostanie to i rozszerzoną "WISŁA" i "NAREW", które obronią większą liczbę strategicznych miejsc. W końcu w razie "złego" to ludzie będą główną siłą, nie wojsko. Jak w pospolitym ruszeniu. Komuś bardzo zależy ,żeby ten kraj był źle zarządzany i w miarę bezbronny. W czasach, gdy ruskie stawiają na rakiety, amerykańce na bezzałogowce my priorytetem zakupów stawiamy teraz na śmigłowce, do których przyjemnością jest strzelać. W sumie coś na satelity szpiegowskie też by się przydało, ale cóż.. może za 100 lat... Niestety, pozdrawiam genherałów, w końcu was tylu i każdy wie co robi... od tyłu. #madrypolakposzkodzie
@camar0: mogę, bo jeszcze mi za to nie płacą, ale wniosek jest jeden, grupa trzymająca władzę buduje ją tak, żeby zagarniać jak najwięcej pod siebie, nie traktować lepiej dla ludzi. 50 caracali do wywozu vipów, a nie walki w razie konfliktu.
@Mowca_Umarlych: potwierdzam kupić drony i pospolite ruszenie chłopskie z erpegami rozgromi wszystkich wrogów no ale ciemny lud wybiera zbrodniczy reżim judeo-Tuska co zniewolił Polskę.
I tak człowiek sobie robi tydzień refleksji i wolnego od spie#dolenia, chociaż musi patrzeć na to jakie to znamienite osobistości nami zaczną rządzić. Zrzucę sobie od niechcenia, bo jakoś tak dzisiaj mnie na śmigłowce naszło, a sprawa niedługo wróci - zaraz stwierdzą, że te, czy inne szybko "zatapialne" za 50 miliardów są nam potrzebne, zamiast kupić kilka do sztuk dziesięciu lepszych dla służb szybkiego reagowania i do tego kilka postawić składów z nowiusieńkim sprzętem przeciwlotniczym i przeciwpancernym, a jak coś zostanie to i rozszerzoną "WISŁA" i "NAREW", które obronią większą liczbę strategicznych miejsc. W końcu w razie "złego" to ludzie będą główną siłą, nie wojsko. Jak w pospolitym ruszeniu. Komuś bardzo zależy ,żeby ten kraj był źle zarządzany i w miarę bezbronny. W czasach, gdy ruskie stawiają na rakiety, amerykańce na bezzałogowce my priorytetem zakupów stawiamy teraz na śmigłowce, do których przyjemnością jest strzelać. W sumie coś na satelity szpiegowskie też by się przydało, ale cóż.. może za 100 lat... Niestety, pozdrawiam genherałów, w końcu was tylu i każdy wie co robi... od tyłu. #madrypolakposzkodzie