Wpis z mikrobloga

#gnidamabialaczke
Przyszła jakaś pani.. Powiedziała 'obiad' postawiła talerz i uciekła.. Wcale się nie dziwię, że uciekła.. Trochę boję się tego dotknąć.. A może to są jakieś zatyczki do uszu? Albo coś w tym stylu? Nie wiem..
A najgorsze jest to, że jednocześnie chce mi się rzygać i jestem głodny.. Witaj też taj miałem.. Od kroplówek.. Ale wczoraj obiad był smaczny.. Dzisiaj zwyczajnie się go boję..
gnida84 - #gnidamabialaczke 
Przyszła jakaś pani.. Powiedziała 'obiad' postawiła tale...

źródło: comment_KdV8yWo733ehPlGcHHumfI8CLMJSVi1G.jpg

Pobierz
  • 20
@Vasek: @wzr1one: @PanKarmelek: @CzerwonaPapryka1: @Bez_Komentarza: @mezon: @nocny_przegryw:
spróbowałem..
zupa była dobra ( jarzynowa ), ale to co podane było na talerzu.. no cóż.. wydaje mi się, że smakowało jak karton.. nie wiem, jak smakuje karton.. ani jak gówno smakuje.. może powinna się tu wypowiedzieć pewna lekko spuchnięta prezenterka kulinarna..
finał obiadu był taki, że miałem szybką randkę z laską z największą dziurą na dzielni.. spaw
gnida84 - @Vasek: @wzr1one: @PanKarmelek: @CzerwonaPapryka1: @BezKomentarza: @mezon: ...

źródło: comment_5F31AGhl9WuG51debm23k18FHb5CmEw4.jpg

Pobierz
@gnida84: zasada jest taka, że jesz to, co ci nie powoduje cofki. bo mimo wciągniętej zupki całość wylądowała w porcelanie i de facto nic nie zjadłeś a zmęczyłeś organizm. a niestety, teraz musisz się dobrze i w miarę kalorycznie odżywiać.