Wpis z mikrobloga

Nie wiem, czemu ta seria zbiera takie baty.
Oglądając, przypomina mi się najlepszy serial animowany z moich nastoletnich lat - właśnie Amazing Spiderman. Tutaj jest podobna fabuła, podobna radość z walk. Pająk jest wreszcie ustawiony najwyżej w rankingu, nie wygrywa ledwo, ledwo, głupim scenariuszem "najpierw przegrywamy, potem coś tam i dopiero na końcu cudem wygrywamy". Wali od razu ze wszystkiego.
Efekty w dwójce są przepiękne, wyważone, świetnie wyreżyserowane. Walki to czysta poezja i dotąd chyba nie było tak fajnych do oglądania od czasów Matrixa. Obecnie wszystko jest przesycone, dzieje się za dużo zbyt szybko, czego szczytem są Transformersy. A Pająk jest szybki, ale widać co się dzieje. Dodatkowo CGI nie jest strasznie sztuczne, mimo początkowej konieczności przyzwyczajenia się do Electro.
Aktorsko też nie strasznie. Ciotka jak zawsze najgorsza, Gwen bardzo naturalna, Harry miał wszystko fajne poza stylizacją Goblina, Wujek Ben na szczęście nie żyje. Mało patosu, choć bez niego się oczywiście nie obyło.
Najgorzej sam spiderman - na początku nie mogłęm go odnaleźć w dwójce - zbyt się postarzał. Ale według mnie te jego roztrzepanie bardzo pasowało do Amazing Spidermana jakiego pamiętam z bajek i dlatego go polubiłem. Ogólnie też bardzo naturalnie wypadał w tej roli i pasuje do takiego Pająka, jakiego lubię.
Trójka zapowiada się miodnie, a jeżeli dołączą tak wyreżyserowanego Spidermana do Avengersów... Może wyjdzie z tego coś ciekawego. Byle tylko fabuła Avengersów nie był tak cholernie głupia jak jedynki (dwójki jeszcze nie widziałem).
#film #marvel #spiderman
g.....d - Nie wiem, czemu ta seria zbiera takie baty. 
Oglądając, przypomina mi się ...

źródło: comment_qA00R1mXgizMfCJr4DONbdjujpTZIPoD.jpg

Pobierz
  • 4
  • Odpowiedz
@MajkiFajki: Disney/Marvel fajnie sobie ułożyli uniwersum, ale pierwszy Spider-Man (jak i np. X-men) był naprawdę dobrze odebrany. Po prostu #!$%@? tym rebootem, a zależało im (Sony Pictures/Columbia Pictures) tylko na utrzymaniu marki, bo gdyby nie zrobili nic, to straciliby Spider-Mana.

Pierwsza trylogia nie była wybitna (tak samo jak MCU nie jest wybitne), ale dawała frajdę tak jak filmy MCU.
  • Odpowiedz