Wpis z mikrobloga

Murki. Jak to jest, że grzałki do protank 2 kupuję zawsze w jednym miejscu (zawsze w pakietach po 5 szt) i czasem jedna pięknie dymi przez miesiąc bez żadnych zabiegów, przepalań etc., a czasem jest lipa po tygodniu?
#epapieros #kangertech #vapowanie
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@MarekSax: ja miałem taki sam problem z ProTankiem 3 mini, jak poszukasz to znajdziesz moje wpisy pod tym tagiem. Grzałki wytrzymywały mniej więcej tydzień, czasami 3 dni a czasami 1,5 tygodnia przy wapowaniu na Spinnerze II na 3,3V. Od dzisiaj używam budżetowego Aspire ET BVC i jak na razie jestem mega zadowolony. Lepiej oddaje smak, chmura jest lepsza i podobno grzałki wytrzymują znaczne dłużej :)
  • Odpowiedz
@MarekSax: Do protanka kręć własne. Drucik Kanthal D 0,25mm, trochę waty, 5 zwojów i masz świetną grzałkę której sprawność warunkują jedynie twoje zdolności manualne. Sam mam protanka i polecam kręcić swoje, bo nie dość że oszczędność zajebista to dużo lepszy smak wychodzi.
  • Odpowiedz
@MarekSax: Bo to jest loteria. To robią tylko małe chińskie rączki, więc czasami się coś może spieprzyć. Ponad rok temu były takie partie, że się przepalał po 1-2 dniach.
  • Odpowiedz
Tak na szybko: bierzesz grzalke, sciagasz komin (najlepiej kombinerkami), potem sciagasz plaszcz grzalki (tu najlepiej zamontowac ja w bazie na baterii, zlapac kombinerkami i delikatnie sciagnac krecac zgodnie ze wskazowkami zegara, bo inaczej odkrecisz grzalke z bazy) i juz masz dostep do bebechow. Od spodu jest pin grzalki, wyciagnij go paznokciami, potem gumke rowniez paznokciami i za pomoca srubokreta czy co tam masz pod reka wypchnij stara grzalke od spodu. Wyczysc wszystko
  • Odpowiedz