Aktywne Wpisy
synbialasa +9
dziewczyna wyszła dziś na miasto z koleżankami z pracy, ja nie mogłem dołączyć bo przygotowuję się do ważnego egzaminu.
Na pytanie co robi i czy już wróciła odpisała mi że właśnie tańczą z Hiszpanami XD. Czy polki mają w ogóle jakiś inny pomysł na spędzanie czasu na mieście?
Drugie pytanie, czy robiłaby to samo gdybym ja tam był? Prawdopodobnie nie, a więc wie że to nie jest coś z czym czułbym się
Na pytanie co robi i czy już wróciła odpisała mi że właśnie tańczą z Hiszpanami XD. Czy polki mają w ogóle jakiś inny pomysł na spędzanie czasu na mieście?
Drugie pytanie, czy robiłaby to samo gdybym ja tam był? Prawdopodobnie nie, a więc wie że to nie jest coś z czym czułbym się
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Co polecacie, co można robić z dziewczyną w domu (oprócz " hehe, wiadomo"), szczególnie w zimowe wieczory, typu planszówki, puzzle? Najlepiej, żeby to nie było przed ekranem TV/Kompa
#zwiazki
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Co polecacie, co można robić z dziewczyną w domu (oprócz " hehe, wiadomo"), szczególnie w zimowe wieczory, typu planszówki, puzzle? Najlepiej, żeby to nie było przed ekranem TV/Kompa
#zwiazki
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: razzor91
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Cześć, Mircy!
Dziwnie się czasem toczą ludzkie losy, gdy wyjeżdżałam rok temu z Hitry nigdy nie sądziłam, że znowu tu zawitam. A jednak. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak to się stało?
Ostatni wpis zamieściłam w momencie, gdy skończyłam kontrakt w pierwszej fimrie w okolicach Alesund i czekałam na przeniesienie do drugiej firmy. Do tego jednak nie doszło, zostawili nas (ku mojej rozpaczy) na filecie. Z jednej strony wyszło nawet lepiej, bo część znajomych, która do tej drugiej firmy przeszła, głównie siedziała na tyłkach czekając na sezon - ten miał się rozpocząć z początkiem września, ale było z tym chyba dość słabo.
W każdym razie, dostaliśmy na filecie kontrakty do 4 października, z opcją na być-może-dłużej, ale z zarobkami nadal nie było zbyt kolorowo przez te nieszczęsne drugie zmiany. Fajnie, bonus +20%, ale co to daje, jeśli do pracy przychodzisz na parę godzin i to nie każdego dnia.
Z początkiem października wzięłam sobie kilka dni wolnego i zjechałam na tydzień do #niebieskipasek, zostawiając większość moich rzeczy w domu. Już kiedyś śmiałam się, jak to będzie, jesli przyjadę do niego, a dowiem się, że już nie muszę wracać. ( ͡° ͜ʖ ͡°) No i wykrakałam. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Telefon zadzwonił znienacka, zaproponowano mi pracę na Hitrze, w ubojni łososi
wraz z moimi dwoma kolegami i koleżanką. Niewiele myśląc, rzuciłam te filety. Czekała mnie jeszcze przeprawa po moje ciuchy i dokumenty do Alesund (ponad 800 km w obie strony w jedną noc, nie polecam, 1/10) i tak oto jestem tu!
Fajny domek #azylboners, choć internet nieco słaby, ale daje radę. W firmie sami Polacy i Słowacy, tylko szefowe Tajki - całkiem sympatyczne, ale powiedziano nam, żeby nie ufać zbytnio pozorom. Razem z nami przyjęto też grupkę Szwedów, po tym jak wparowałam na halę i zaprezentowałam swoje umiejętności w pakowaniu (3miesięczne doświadczenie w podobnej firmie robi swoje :D) po 15 minutach pracy pierwszego dnia polecono mi zrobić im szkolenie. #wygryw
Płacą nieźle, 167.70 nok na godzinę, na pierwszej zmianie soboty pracujące, na drugiej zmianie bonus 20%, na nocnej 25%. Pracujemy normalnie 8 godzin, mamy to gwarantowane, więc przynajmniej mam pewność, że na 100% idę tego i tego dnia do pracy, a nie muszę czekac przy telefonie jak nienormalna. Kontrakt na razie do 20 listopada, prawdopodobnie dłużej, maksymalnie do połowy grudnia.
Poniżej pożegnalna fotka z mojego poprzedniego domu. O dziwo, dopiero kilka dni temu zaczęła się prawdziwa jesień. Choć to też zalezy gdzie, bo gdy przejeżdżałam przez Oppland drzewa już dawno nie miały liści, a w miasteczku u mojego niebieskiego liście dopiero zaczynały się robić żółte. ;)