Wpis z mikrobloga

@kuba560x: Znam się na sprawach technicznych a historię studiuję bo najlepiej mi to wychodzi bo z matematyki i fizyki orłem nie jestem. Wszystko byleby godnie żyć i mieć jeszcze pieniądze na koniec miesiąca ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Zolter: Wiesz ja też lubię historię i znam się na technice, w mym przypadku telefony. Nie wchodzi mi matematyka
ALE
ja robię to tak:

Poszedłem na elektronika, kolegom telefon naprawiam, boxy od telefonów do nauczyciela, by samemu nauczył się z nich korzystać i ich. Zacząłem naukę norweskiego gdybym w wakacje chciał dorobić. Nie wiem czy na 18 praktyk barmańskich sobie nie zrobię.

PS:weekendami pracuję za kelnera na naukę języka.

Słuchaj w
  • Odpowiedz
@Zolter: głupie to pytanie, bo wystarczy sam aspekt pogody i jak tu zacząć ? albo usa, to tak wielki kraj, że wystarczy sam nowy jork i ogromne koszty zycia tam, że jest ciężko dla szaraka, ale żyje tam kilka milionów ludzi i nie każdy chce być wilkiem z wallstreet, więc też wszystko zależy od oczekiwań konkretnej osoby
  • Odpowiedz
@kuba560x: no i co z tego, ze jest jakas praca, nie rozumiem kiszenia sie w jakims #!$%@? kraju dla idei, kiedy mozna zyc w o wiele ladniejszym i przyjemniejszym miejscu na duzo wyzszym poziomie
  • Odpowiedz
@Zolter: skąd mamy wiedzieć czego oczekujesz poza tym, co tu napisałeś? Pieniądze pieniędzmi, ale jeśli otoczenie będzie cię wkurzać to co to za życie. Napisz coś więcej, czy robiłeś rozeznanie dot. ww. krajów, jakieś wnioski. Wszystko mają inni za ciebie zrobić? To twoje życie.
  • Odpowiedz