Wpis z mikrobloga

Ostatni raz wygraliśmy ze Szkocją 34 lata temu. W dodatku u siebie w tych eliminacjach zremisowaliśmy z nimi 2:2. Nie chce nikogo demotywować, ale obawiam się, że większość kibiców podchodzi do tego meczu na takiej zasadzie, że przecież na pewno wygramy. A potem będzie zawód, w razie zgubienia punktów, co jest przecież możliwe. #pilkanozna
  • 7
  • Odpowiedz
@uzydkownik: dlatego ja uważam, że my jesteśmy faworytem, ale takim na jakiego wskazują bukmacherzy, czyli minimalnym. Szkoci to jednak też nie ogórki, grają dziś "o życie", a u nas w mediach i u kibiców atmosfera jak przed meczem z Mołdawią :)
  • Odpowiedz
@salvador_w_dali: masz rację. Nikt punktów za darmo nam nie odda. Na pewno będzie nam jednak łatwiej wygrać ze Szkocja niż z Irlandią. I właśnie dlatego dzisiaj w rodakach takie emocje. Poza tym - kadrę mamy naprawdę solidna. Od dawna tak dobrze mi się nie oglądało reprezentacji.
  • Odpowiedz