Wpis z mikrobloga

Czy Was też #!$%@? to, ze w towarzystwie zawsze znajdzie osobnik, który wszystko wie najlepiej? Cwiercinteligent Janusz, który posiadł wiedzę absolutną z zakresu ekonomii, polityki, gastronomii i kurrwa wszystkiego innego, bazując tylko na tym, co usłyszał od innego Janusza i obejrzał w Tefałen 24... Zwykle #!$%@?ą niepoparte żadnymi potwierdzonymi informacjami bzdury, będąc jednocześnie przekonanym o ich prawdziwości.

#!$%@? Januszu być mądrym gdzie indziej i nie zatruwaj swoja wiedza mojej przestrzeni powietrznej.

#januszewiedzy
  • 15
@lopesss: ja tam chętnie podyskutuję z kimś, kto ma logiczne i rzeczowe argumenty na dany temat. porozmawiam i wysłucham z zaciekawieniem jak rozmowa jest ok. ale co mnie #!$%@?, to to właśnie jak człowiek chce porozmawiać a trafia na samych ćwierćinteligentów. albo takich, którzy będą mieli zawsze odwrotne zdanie mimo braku argumentów
@lopesss: mnie tam #!$%@? ludzie, którzy słysząc, że jedna osoba w towarzystwie jest w stanie podchwycic więcej, niż 4 tematy, to od razu jest pseudointeligentem. Tym bardziej, że inteligencja ma tutaj najmniejsze znaczenie. W dobie internetu i tego, że właściwie na większość tematów możesz zdobyć dość dużą wiedzę ( taka, która pozwala na prowadzenie rzeczowej dyskusji) w przeciągu 2 miesięcy intensywnego przeglądania for itd, nie widzę w tym niczego dziwnego. No
@lopesss: Tak, zawsze mam bekę jak ktoś zaczyna się mądrzyć na temat elektryki w moim towarzystwie, a nie wie, że ja jestem elektrykiem a do ego nie zajmuję się tylko instalacjami domowymi a ŚN i WN oraz NN. Ci co wiedzą i słyszą to zaraz się chowają bo wiedzą co będzie :P
A może rzeczywiście to wiedzą tylko ty jesteś taki głupi? Jak wiesz ze jest inaczej to mu wytłumacz, a nie frustrujesz się brakiem argumentu do obalenia tego co mówi. Bo przecież może dobrze mówi.