[Romantyczny_widelec]

Macie jakiś sposób na "rozciągniecie" butów?
Kupiłem buty rozmiar 46 czyli taki jak przeważnie kupuję; ale czasem to i w 45 mi wygodnie albo i 47 nie jest za duże, co firma to inne rozmiary. Już po pierwszej godzinie chodzenia czułem, że chyba jednak za małe, ale często tak mam przy nowych butach wiec miałem nadzieję, że po kilku założeniach się "rozchodzą". Po kilku dniach chodzenia, doszedłem do wniosku, że są jednak na mnie trochę za małe, bo przecież po zdjęciu butów normalnie nogi nie powinny boleć.
Używanych już w sklepie nie przyjmą. Czy myślicie, że jak pójdę do szewca to coś mi na to poradzi?
#buty #pytanie

[P.....f]

@Romantyczny_widelec: nie
#!$%@?łeś

[Romantyczny_widelec]

@Pantograf: Czemu tak ostro, daj mi chociaż cień nadziei ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[zellaLime]

@Romantyczny_widelec: trzeba grubych skarpetek zalozyc duzo i chodzić w tych butach po domu. Tak babcia mawiala.

[cartmam]

@Romantyczny_widelec: z jakiego materiału? Jak syntetyk albo cos innego niz skóra to nie ma szans ale możesz próbować ze skarpetkami, jak skóra to skarpetki plus suszarka i powinny sie rozejść ale nie przesadzaj

[Romantyczny_widelec]

@cartmam: Skóra. Czyli wypchać je od środka i suszyć? Czy jeszcze trochę je namoczyć może?

[karolburza]

@Romantyczny_widelec: Ja wskoczylem w ciasne trampki. Nie mogłem ich ściągnąć przez cały dzień. Porobily mi się czarne paznokcie, po czym odpadły. Odrastaly rok czasu. Chodź ostroznie

[cartmam]

@Romantyczny_widelec: nie tyle co suszyc tylko chodzi o to żeby rozgrzać i wtedy skóra sie rozciągania, jeszcze tylko ważne jest to jaka skóra bo nie każda tak zareaguje, i dodatkowo jakos zadbać o nią musisz bo ja sie wysuszy za mocno to może popekac