Wpis z mikrobloga

@Szilom: śmieszkować to trzeba umić. Jakby codziennie pod dziesiątkami różnych tagów nie było takich wielkich "śmieszków" to może to w jakiś sposób śmieszne by było. Ale nie jest. No chyba że ktoś ma mentalność gimbusa. To owszem, coś takiego może śmieszyć.