Wpis z mikrobloga

#muzyka #siksulowyspammuzyczny #feels #feelsattack

Seether - Careless Whisper.

Jakoś tak powiem wam, że smutno... Nie wiem, po prostu boję się jakoś tego co będzie, co niesie ze sobą przyszłość.
Brakuje mi dnia, brakuje mi snu, brakuje mi czasu na spacer chłodnym, jesiennym wieczorem...

Te wakacje w sumie minęły - nawet nie poczułem, bo praca i praca. Tylko kilka dni spędzonych gdzieś tam daleko od tych wszystkich trosk były, że tak powiem "pełne". Reszta to zlewająca się ze sobą codzienność wypełniona czekaniem na kolejny piątek, weekend, spotkanie, wyjazd, ucieczkę... To nie był czas, gdy każdy dzień miał w sobie coś, co pozwoli go zapamiętać na lata. Owszem, były też i radosne chwile, ale to był raczej miły akcent w potoku rutyny i tego nieustannego czekania na coś.
A przecież nie zawsze tak było...

Uczucia, które się we mnie wzbierają pobudzają nieznaną mi dotąd mieszankę smutku, żalu i tęsknoty. Chciałbym tak bardzo wszystko pozmieniać, ale wiem, że jeszcze jakiś czas muszę tkwić w tej rzeczywistości. Jeszcze trochę, może kilka tygodni, miesięcy.
Chyba tylko nadzieja na lepsze jutro, które wcale jutro nie nadejdzie, napędza mnie i motywuje do jeszcze jednego poranka, do jeszcze jednego kubka herbaty, do jeszcze jednego powrotu ostatnim pociągiem.

Wykupiony bilet nie zapewni nam bezpiecznego dotarcia do celu. To tylko wskazówka, środek do osiągnięcia swojego upragnionego przeznaczenia i związanego z nim szczęścia.

Boję się pustki.
Boję się, że ona tak przeżrę moją duszę, że wyssie całą chęć do przeżywania kolejnych dni.

Nie polecam. I nie życzę nikomu przeżywać czegoś takiego.
seeksoul - #muzyka #siksulowyspammuzyczny #feels #feelsattack

Seether - Careless W...
  • Odpowiedz