Wpis z mikrobloga

@yasio3: Jak masz Opla 16V z lat 90. i 00., to 4 lata/60 tys. km, koniecznie z pompą wody, bo jak walnie, to nie będzie co zbierać. Nie dotyczy bezkolizyjnych silników typu 2,0 8v i chyba 1,6 8v. PS. Nie prościej sprawdzić w książce serwisowej? PS.2 Wymiana samemu, bez specjalistycznych narzędzi, to czysty idiotyzm. A jak ktoś uważa, że wyżynanie znaczków na kołach jest rozsądne, to gratuluję. PS.2 Jak masz
  • Odpowiedz
@saper_vodiczka: @sherriff: @Quattroporte93: @drag_op: Najchętniej bym tam sprawdził, ale jako, że książka serwisowa jest w aucie, a to chwilowo jest na podnośniku, to nie mam jak w tej sekundzie. Auto 16 letni niemiec, astra f, info na masce o ostatniej wymianie zatarte, przebieg nie sugeruje wymiany, wiek owszem. Chyba najlepiej jak zlecę wymianę wszystkich komponentów rozrządu.

Dzięki mireczki.
  • Odpowiedz
@yasio3: A wiesz chociaż, jaki ma silnik? xD

Polecam gotowe zestawy od Contitecha, albo SKF, a nie jakieś ch*j wie co z Chin, czy inne no-name. Nawet jeśli ten wózek nie jest zbyt młody. Tak na marginesie, to ja mam sporo starszego, a rozrząd mimo to jest oryginalny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@yasio3: Chodziło mi oczywiście o część oryginalną. Była dosyć droga. Nieprecyzyjnie powiedziałem ( ͡° ͜ʖ ͡°) W Suzuki wymienia się go co 8 lat/120 tys. km, pewnie dlatego, że to stare SOHC. Raz zmieniałem.

Astra G 1,8 16V miała w swoim "życiu" trzy wymiany rozrządu i teraz idzie na 4.

Opel 1,6 8v jest bezkolizyjny, 1,6 16V bardzo kolizyjny.
  • Odpowiedz