Jednemu ze znajomych ukradli dziś auto, grupa VAG, fabryczne zabezpieczenia... Moje pytanie do Was wiec brzmi, jak Wy zabezpieczanie swoje auto?
Tylko fabryczne zabezpieczenia? Dodatkowy alarm / ukryty przełącznik? AC i o nic sie martwie? Parking strzeżony / garaż?
Czy mając blokade kierownicy/zapłonu/skrzyni biegów, zapinacie ją zawsze wychodząc z auta np. do marketu czy coś, czy tylko kiedy zostawiacie auto na noc?
@golden87: Na alarm nikt nie reaguje. Przełączniki ukrywane są w 3-4 standardowych miejscach, więc to nie ukrywanie. Blokada na kierę to szczyt januszostwa i nic nie daje. Niedźwiedź dźwignię zmiany biegów jest spoko, ale jak chcą to i tak zapakują na lawetę. Garaż i parking to nie zabezpieczenie - można spokojnie wyjechać samochodem. Moim zdaniem najlepsze jest AC i mentalny luz. Jak już Cię stać na drogi / chodliwy samochód, to
A jak u Was z blokowaniem kierownicy, daje to cos czy nie? Chodzi mi o ta farbyczna blokade (skrecenie kół) po wyłaczeniu zapłonu... zauwazyłem ze część ludzi w ogole tego nie robi...
A mój sposób jest taki, żeby jeździć autem starszym niż dupeczki, które rucham. Czyli +15 lat ;) Mogę go zostawić na parkingu z uchylonymi szybami i jedyne ryzyko jest takie, że gołąb mi nasra...
@ubermirek: zawsze się znajdzie jakiś amator, który weźmie strucla na zamiejscowe "mud 'n crash party"
@golden87: Dorzucę jeszcze drugie 5 groszy. Fabryczna blokada na kierę puszcza po przekręceniu zapłonu. Pracuję w branży moto i z doświadczenia mogę powiedzieć, że samochody nie są kradzione przypadkowo. Nie ma tak, że idzie Seba złodziej, widzi furkę i ją kradnie wybijając szybę. Auta są kradzione na zlecenie, często pomagają w tym mechanicy - oddajesz furę do warsztatu, dorabiają kluczyki i jakiś czas potem ginie Ci auto. Jak pracowałem w ASO
@ubermirek: Rozumiem... Czyli jedynie zaufany mechanik? Czy tacy nie istenieja? Co do GPSa mam mieszane uczucia, slyszałem, że wpinają teraz Jammery zagłuszające gps/gsm i do puki nie rozkręcą do ostatniej śrubki go nie wyłączają... :(
@golden87: Z racji branży jeżdżę tylko do znajomych mechaników, chociaż nawet u takich zdarzyły mi się jakieś niemieckie akcje z kiepskimi naprawami. Ale skutkowało to zmianą mechanika na innego znajomego.
@sargento: No jak ktoś mi ukradnie auto na rozwałkę to po prostu będę miał gigantycznego pecha. Ale myślę, że to jakiś margines jeśli chodzi o ryzyko, dlatego nie mam specjalnej spiny.
Ogólnie praca z samochodami (najpierw ASO, teraz jestem bliżej
@golden87: Na GPS są jammery. Podobno lepiej dać do bagażnika jakąś starą komórkę co trzyma długo na baterii i potem w razie czego policja może na nią zadzwonić i zlokalizować pojazd.
Jeśli chodzi o przełączniki, to mogą one czasami pomóc, bo złodziej chce jak najszybciej ukraść samochód, a zawsze straci na kilkanaście sekund na lokalizację przełącznika.
Jednemu ze znajomych ukradli dziś auto, grupa VAG, fabryczne zabezpieczenia...
Moje pytanie do Was wiec brzmi, jak Wy zabezpieczanie swoje auto?
Tylko fabryczne zabezpieczenia?
Dodatkowy alarm / ukryty przełącznik?
AC i o nic sie martwie?
Parking strzeżony / garaż?
Czy mając blokade kierownicy/zapłonu/skrzyni biegów, zapinacie ją zawsze wychodząc z auta np. do marketu czy coś, czy tylko kiedy zostawiacie auto na noc?
#carboners #zabezpieczenia
Na alarm nikt nie reaguje. Przełączniki ukrywane są w 3-4 standardowych miejscach, więc to nie ukrywanie. Blokada na kierę to szczyt januszostwa i nic nie daje. Niedźwiedź dźwignię zmiany biegów jest spoko, ale jak chcą to i tak zapakują na lawetę. Garaż i parking to nie zabezpieczenie - można spokojnie wyjechać samochodem. Moim zdaniem najlepsze jest AC i mentalny luz. Jak już Cię stać na drogi / chodliwy samochód, to
Komentarz usunięty przez moderatora
@ubermirek: zawsze się znajdzie jakiś amator, który weźmie strucla na zamiejscowe "mud 'n crash party"
@sargento: No jak ktoś mi ukradnie auto na rozwałkę to po prostu będę miał gigantycznego pecha. Ale myślę, że to jakiś margines jeśli chodzi o ryzyko, dlatego nie mam specjalnej spiny.
Ogólnie praca z samochodami (najpierw ASO, teraz jestem bliżej
Na GPS są jammery. Podobno lepiej dać do bagażnika jakąś starą komórkę co trzyma długo na baterii i potem w razie czego policja może na nią zadzwonić i zlokalizować pojazd.
Jeśli chodzi o przełączniki, to mogą one czasami pomóc, bo złodziej chce jak najszybciej ukraść samochód, a zawsze straci na kilkanaście sekund na lokalizację przełącznika.