Wpis z mikrobloga

W związku z tym morderstwem na żywo w telewizji, w USA - wchodzę na YT i najbardziej plusowane komentarze, to te mówiące o tym żeby Ameryka się w końcu otrząsnęła i zdelegalizowała posiadanie broni.

I teraz może ja nie bardzo rozumiem, ale jaka jest w tym logika, to znaczy, że jak takiemu mordercy powie się, że posiadanie broni palnej jest nielegalne, to on nie będzie posiadać broni palnej? Przecież mordowanie ludzi też jest nielegalne, więc dlaczego zabił? Oczekujemy zatem, że delikwent łamiący tak drastycznie porządek prawny jak tylko się da, czyli przez morderstwo drugiego człowieka, znajdzie w sobie tyle przyzwoitości, że uszanuje inną normę prawną zakazującą posiadania broni?

Jestem gotowy, zdesperowany i zdecydowany zabić drugiego człowieka z zimną krwią, oj ale nie użyję do tego broni palnej, bo to by przecież było wbrew prawu.


Czy też może posiadanie broni palnej popycha ludzi do morderstw i idzie sobie taki delikwent, widzi broń palną i ona do niego szepcze - psst, you wanna shoot someone? a on się nie może oprzeć pokusie?

Jedyne co mi przychodzi do głowy, to że teoretycznie trudniej będzie się takiemu mordercy w broń palną zaopatrzyć, ale to w kraju takim jak USA, gdzie broni jest niezliczenie mnóstwo, gdzie tradycja posiadania broni jest tak zakorzeniona, to raczej walka z wiatrakami, która w zwalczaniu posiadania broni odniosłaby chyba skutek podobny do zwalczania posiadania alkoholu przez prohibicję. Już nie wspominając o tym, że najbardziej skorzystaliby na tym kryminaliści. A może się mylę?

Otwieram dyskusję :)

#usa #swiat #bron #gownoburza #prawo #neuropa #4konserwy #korwin
Matyson - W związku z tym morderstwem na żywo w telewizji, w USA - wchodzę na YT i na...

źródło: comment_duppwBy1ijzNMfiOvE5yLVbgs3bVsGZ4.jpg

Pobierz
  • 21
  • Odpowiedz
@Matyson: Cały wywód opiera się na błędnym założeniu że każdy przestępca od psychopaty po kieszonkowca może uzyskać broń z taką samą łatwością bez względu na to jak bardzo liberalne lub restrykcyjne prawo będzie w tym zakresie.
  • Odpowiedz
@Matyson: Świetnie pokazuje głupotę tego myślenia fakt, że Nowy Jork ma okropnie drastyczne przepisy na temat posiadania broni, a morderstw i strzelanin jest tam pełno. Niby przeciwnicy mówią, że jest to spowodowane tym, że mogą przestępcy z innych stanów broń sprowadzić ale czy zakaz posiadania broni naprawdę może zablokować posiadanie broni przez przestępców? Jakoś w to wątpie.
  • Odpowiedz
@Matyson: Poprawka, nie cały wywód, ale jego większość po pod koniec to zauważasz uznając za nierealne. Oczywiście nie ma prostego przełącznika. Pewne jest że zmieniając prawo w tym zakresie w stronę liberalizacji przestępcy będą pierwszymi którzy będą z prawa do posiadania korzystać natomiast zmieniając prawo w stronę bardziej restrykcyjnych mechanizmów pewne jest że przestępcy będą ostatnimi którzy broń oddadzą. W wypadku stanów jest to dyskusja mocno bezprzedmiotowa bo zdaje się że
  • Odpowiedz
@Matyson: Z tego co wiem na temat USA wynika, że nawet mając polski system dostępu do broni, morderstw byłoby niewiele mniej. Dlaczego? Ano dlatego, że USA to raj dla skrajnego indywidualizmu, dla wszelkiej maści dziwaków, odludków i innych outsiderów. W takim gąszczu skrajności łatwo o agresję.
  • Odpowiedz
I teraz może ja nie bardzo rozumiem, ale jaka jest w tym logika, to znaczy, że jak takiemu mordercy powie się, że posiadanie broni palnej jest nielegalne, to on nie będzie posiadać broni palnej? Przecież mordowanie ludzi też jest nielegalne, więc dlaczego zabił? Oczekujemy zatem, że delikwent łamiący tak drastycznie porządek prawny jak tylko się da, czyli przez morderstwo drugiego człowieka, znajdzie w sobie tyle przyzwoitości, że uszanuje inną normę prawną zakazującą
  • Odpowiedz
@Matyson: W Polsce zdobycie nielegalnej broni palnej jest praktycznie niemożliwe dla ludzi spoza ścisłego świata bandyterki. Więc przepis w Polsce działa. Gdyby ten gość chciał kogoś zastrzelić to miałby ogromny problem.
W Stanach problem może być tego typu, że broni jest tam faktycznie bardzo dużo i delegalizacja zwyczajnie niewiele zmieni, bo ta która tam jest nie zniknie wraz z przepisem.
  • Odpowiedz
@Matyson: ile u nas jest sytuacji z postrzałem albo morderstwem z użyciem broni palnej? Promil. Gość ostatnio przecież chciał zaopatrzyć się w bron na strzelnicy, zabił instruktora, ale broni nie wyniósł. Conajwyżej własnie bandyci jak @neib1: mówił może mają dostęp. Strzelaniny raz na 5 lat się zdarzają, ale akurat pod tym względem Europa wygrywa z USA.

Tak prawdę mówiąc to wolę tutaj być okradziony i pobity w niebezpiecznej dzielnicy niż
  • Odpowiedz
@tony_soprano: okej, dlatego ja wcale nie jestem za wolnym dostępem do broni w Polsce. Tylko według mnie naiwne jest myślenie, że zakaz posiadania broni palnej w USA byłby tam dobrym pomysłem.
  • Odpowiedz
@Matyson: @wczoraj: @ImReally: @maniac777: @Herubin: @Xizor: @babisuk: @tony_soprano: @neib1: @ripp1337: Boże, co za ludzie, te kuce to są jednak totalnie bezmyślne, totalnie bezrefleksyjne, a uważają się za elitę społeczeństwa, powtarzając tylko co im dziadek naopowiada.
USA to jest właśnie idealny przykład połączenia dzikiego bezwzględnego kapitalizmu z ultraliberalizmem w kwestii dostępu do broni, efektem jest liczba morderstw (na 100 tys mieszkańców) i przestępstw
  • Odpowiedz
@maniac777: A ja jestem mniej ostrożny, wynika to właśnie ze stereotypowego myślenia, które wsadza murzynów jako bandytów, wyzysku, nierównego traktowania pracowników i przedsiębiorców (mniejsze pensje dla murzynów na tym samym stanowisku, nie kupowanie u murzynów) totalnej samowoli i bezwzględności itd. itd.
  • Odpowiedz
@LatajacaMaczeta:

więcej ludzi w USA umiera od leków na receptę, nie rozumiem, dlaczego dostęp do broni w USA jest tam nagle problemem.

Źródło?
Ja tylko mówię że połączenie bezwzględnego bez empatii, indywidualistycznego kapitalizmu, bez osłon socjalnych, bez redystrybucji, z powszechnym dostępem do broni prowadzi do tego typu patologii. On zabił z konkretnego powodu, był poniżany, czuł się gorzej jako murzyn, czuł się jak obywatel II kategorii. USA to jest kraj z
  • Odpowiedz