Wpis z mikrobloga

Mecz: Zoria Ługańsk – Legia Warszawa
Sędzia: Anastasios Sidiropoulos
Linki do sytuacji:
SYTUACJA NR 1
SYTUACJA NR 2

Dzisiaj zajmiemy się dwiema kontrowersyjnymi sytuacjami z meczu Legii Warszawa. W obu akcjach goście domagali się odgwizdania rzutu karnego za zagranie ręką w polu karnym, lecz gwizdek arbitra z Grecji milczał. Czy słusznie? Przeanalizujmy te sytuacje.

Pierwsza sytuacja miała miejsce w 55. minucie meczu. Nikolic podąża za zagraną piłką w pole karne, lecz ubiega go Sivakov. Przy wybiciu piłki obrońca trafia we własną rękę. Oceńmy czy zagranie to kwalifikowało się na podyktowanie rzutu karnego. Cytując artykuł 12.:
„Zagranie piłki ręką ma miejsce w sytuacji, gdy zawodnik rozmyślnie dotyka piłkę dłonią lub ramieniem. Przy ocenie zagrania piłki ręką sędzia musi wziąć pod uwagę:
[...] odległość przeciwnika od piłki (nieoczekiwana piłka),
ułożenie rąk, które samo w sobie niekoniecznie stanowi o przewinieniu [...]”

Obrońca w tej sytuacji mógł spodziewać się piłki która trafiła w jego rękę (wszak on sam ją wybijał), a jego ręce ułożone były nienaturalnie co właśnie spowodowało owe dotknięcie. Ocena tego zagrania musi być jednoznaczna i dziwię się, iż Grek nie zagwizdał takiego przewinienia. Rozgrzeszyć go może jedynie fakt, iż ciężko było to ocenić z jego perspektywy, lecz sędzia asystent nr 2 powinien widzieć to doskonale.

MOJA DECYZJA: K (rzut karny za zagranie piłki ręką w polu karnym)

Przejdźmy do drugiej sytuacji. Tutaj także kontrowersja dotyczyła zagrania piłki ręką. Piłka zostaje wrzucona w pole karne gospodarzy, gdzie następuje jej kontakt z obrońcą. Po dokładnym przyjrzeniu się można zauważyć, iż następuje kontakt piłki z ramieniem obrońcy. Sięgając ponownie do artykułu 12 czytamy:
„Zagranie piłki ręką ma miejsce w sytuacji, gdy zawodnik rozmyślnie dotyka piłkę dłonią lub ramieniem. Przy ocenie zagrania piłki ręką sędzia musi wziąć pod uwagę:
czy ma miejsce ruch ręki do piłki (a nie piłki do ręki),
odległość przeciwnika od piłki (nieoczekiwana piłka), [...]”

W tej sytuacji jednoznacznie można określić, iż nastąpił ruch ręki do piłki, a tor lotu futbolówki był przewidywalny, więc nie była to nieoczekiwana piłka. Sędzia powinien podyktować jedenastkę. Lecz to nie koniec analizy tej akcji. Przejdźmy do sankcji dyscyplinarnych za to zagranie. Ponownie zajrzyjmy do przepisów:
„W niektórych okolicznościach zawodnik, zagrywając piłkę ręką, zachowuje się niesportowo i musi zostać ukarany napomnieniem. Ma to miejsce, jeżeli zawodnik:
rozmyślnie zagrywa ręką piłkę, aby uniemożliwić przeciwnikowi wejście w jej posiadanie [...]”

Obrońca uniemożliwił przeciwnikowi wejście w posiadanie piłki poprzez rozmyśle zagranie ręką, za co należy się napomnienie. Gdyby nie to zagranie, do futbolówki dopadłby napastnik Legii stojący tuż za obrońcą.

MOJA DECYZJA: K + (rzut karny oraz napomnienie za zagranie piłki ręką w celu uniemożliwienia dojścia do piłki przeciwnikowi)

Z żalem stwierdzam, iż według mojej oceny Grek w obu tych sytuacjach popełnił błąd. Pamiętajmy jednak, że my, oglądający mecz z perspektywy telewizora z możliwością powtórek możemy z łatwością te błędy wyłapać. Sędzia w toku spotkania na podjęcie decyzji ma ułamki sekund i musi ona być wręcz automatyczna.

#pilkanozna #sedziowanie #reassesedziuje
  • 9
Pamiętajmy jednak, że my, oglądający mecz z perspektywy telewizora z możliwością powtórek możemy z łatwością te błędy wyłapać. Sędzia w toku spotkania na podjęcie decyzji ma ułamki sekund i musi ona być wręcz automatyczna.


@ReaSSe: dajcie mi stołek Blattera - dam wam wideopowtórki. Potrzebujecie tego jak cholera.
@ReaSSe: A nie jest przy zagraniu ręką w polu karnym tak że jeśli zawodnik popełni błąd techniczny, czyli np. żle przyjmię piłkę lub źle wybije i trafi w swoją rękę (jak np. wyraźnie widać w pierwszej sytuacji) to rzut karny po prostu musi być odgwizdany? Gdzieś coś takiego czytałem ale nie jestem pewien.
@appylan: Ciężko się nie zgodzić. Sędzia piłkarski czasami jest przyrównywany do policjanta: musi wyłapywać przewinienia do których najczęściej nikt nie chce się przyznać. Wyobraźmy sobie teraz pracę policji bez sprzętu w postaci komputerów w radiowozach czy mierników prędkości. Powtórki wideo są potrzebne, należy tylko pomyśleć nad formą ich wprowadzenia.
@Minieri: Nie ma takiego zapisu w przepisach. Przepisy nie biorą pod uwagę wyszkolenia technicznego zawodników, gdyż stosowane są zarówno w LM jak i w klasie B (ósmej LM ;) ) Sądzę, że sędzia nie tyle źle ocenił to zagranie piłki ręką co w ogóle go nie widział. Za to asystent nr 2 miał to na patelni i powinien to zasygnalizować/powiedzieć przez system.
@ReaSSe: Wiem że wyszkolenie nie ma znaczenia ale jeśli np. zawodnik źle przyjmie piłkę i ta odbije mu się od ręki? Nie wykona ruchu ręką do piłki, zero celowości, ale powiedzmy gdyby nie ta ręka to napastnik miałby szansę dojść do piłki, właśnie przez błąd techniczny obrońcy. Oczywisty karny?
@Minieri: Tak. Przepisy nie mówią nic o takiej sytuacji, ale sądzę że można to podpiąć pod punkt "odległość przeciwnika od piłki (nieoczekiwana piłka)" Przyjmując piłkę obrońca w oczywisty sposób musi się jej spodziewać. Oczywiście zależy to od danej sytuacji, nie ma co dyskutować sucho o książce bo to boisko weryfikuje wszystko. Zagranie ręką to chyba najbardziej kontrowersyjny element przepisów i często ocenianie danych sytuacji zmienia się co sezon.