Wpis z mikrobloga

Zawsze mnie bawi jak jadąc #rower stoję na światłach obok dresika. Ja się do 20-30kmph zbiore w sekundy dwie. W tym momencie często słyszę jak pan w bmw czy innym golfie czuje malejącą zawartość spodni i zaczyna mnie agresywnie ścigać. Wyprzedza rower i się uspokaja. No wielki wygryw. Objechales rower na prostej xD

#bekaztypa
  • 152
  • Odpowiedz
@drhipis: mnie zawsze wkurza, jak widzę pedalarzy zapierniczajacych po chodnikach, jedzie taki kastrat na rowerze 30 kph po chodniku i lawiruje między pieszymi z zapasem 5mm. Gratuluję straszenia pieszych na chodniku.
  • Odpowiedz
@maxPL: napisałem o dwóch, ale fakt - nie liczę tego. Ważne ze szybciej niż samochód się zbieram na tych kilkudziesięciu pierwszych metrach.
  • Odpowiedz
@wspodnicynamtb: @Navrazz: @dzangyl: myślałem, że tu sobie narzekamy na to co nas wkurza w jeździe na rowerze:) a nie tylko piejemy jacy to rowerzyści są zajebisci a puszki zle... Polecam trochę dystansu do siebie i spojrzenia z innej perspektywy niż pedalarze, w końcu wszyscy są najpierw pieszymi.

Ps. Wszyscy troje powinniście targować #chwalesieczarnalista #dyskutujezludzmizczarnej #konieczniemuszecinapisaczejestesnaczarnej #jestemlameremisiechwale
  • Odpowiedz
@platynek:
Ja tam jestem sprawiedliwy pod tym względem. Jak jeżdżę samochodem, #!$%@?ą mnie piesi i rowerzyści, jeżdżąc rowerem nienawidzę pieszych i kierowców, a jak sobie spaceruję to w sumie wkurzają mnie głównie rowerzyści, ale i na samochody przeklnę pod nosem. Równowaga musi być (;
  • Odpowiedz