Wpis z mikrobloga

@drag_op: cos sie zawsze znajdzie. Chyba mieszkasz nad spozywczakiem. Pamietam ze przychodzil tam koles z polamanym nosem (mial go doslownie na policzku) po denaturat xd... A na przeciw byl sklep skejtowski
  • Odpowiedz
@NieznanyAleAmbitny: Trochę bliżej, bardziej nad byłym Neonetem, na przeciwko orange/sklepu z kolczykami etc. A ten gościu od połamanego nosa chyba już się nie udziela w milickiej menelni - nie widuje go.
  • Odpowiedz