Wpis z mikrobloga

@cosciekawego: Lepszą broń sobie zrób kup, albo weź stary wężyk od wody (stalowy) do tego z jednej strony dospawaj dosć sporą kulę z łożyska, no i jak tym w coś przywalisz to klękajcie narody.
@cosciekawego: Skuteczne, ale bardzo łatwo zrobić tym poważną krzywdę i potem to Ty będziesz miał kłopoty, bo wyjdzie na to, że przekroczyłeś granice obrony koniecznej, używając niebezpiecznego narzędzia. Kolega już drugi rok się ciąga po sądach po tym jak #!$%@?ł dresowi w kolano taką pałką i trwale uszkodził mu staw.
@franaa: Wczoraj sporo czytałem tutaj http://bron.iweb.pl/viewtopic.php?t=78616 i jeśli napastnik ma jakąś broń (nóż, kastet czy coś) to spokojnie mogę użyć pałki i mu #!$%@?ć. W dodatku wtedy działa się bez racjonalnego myślenia i w strachu przed uszkodzeniem ciała/śmiercią, więc sąd raczej nic nie zrobi.

" 54-letni bezdomny z Leżajska, Jan M., śpiąc w towarzystwie innego bezdomnego na bocznicy kolejowej zostaje w październiku 2007 r. napadnięty przez 25-letniego Łukasz P., któremu w
@cosciekawego: Wspomniany wyżej rycerz ortalionu uzbrojony nie był. Wystarczyło, że był 120 kilogramową górą bezmyślnego mięsa która jednym ciosem urwała by Ci głowę. Przytaczasz tu historie, które skończyły się tak jak powinny, a tych jest niewiele. Większość takich spraw niestety kończy się wyrokiem dla tego który wyrządził krzywdę, nie zwracając uwagi na okoliczności zajścia. Sam fakt, że kolega niekarany, po studiach i pracą w banku, a pan dres kilkukrotnie karany za