Wpis z mikrobloga

Brat ma zawsze otwarty pokój do którego chodzę trochę koksować. Aktualnie rzucam fajeczki i coś tam popalam więc gdy zobaczyłem paczkę fajek (otwartą) wziąłem sobie jeden zjarałem a do środka wsadziłem karteczkę z napisem "#!$%@?łem Ci jedną, nie bij) brat po powrocie z pracy zrobił mi awanturę, że biorę jego rzeczy bez pytania i nawet nie zadzwonię czy mogę fajkę (cotusie.jpeg) aktualnie #!$%@?łem na mnie focha a ja mam #!$%@?.org

Mireczki czy ja jestem #!$%@?, że jak leżą fajki brata na wierzchu i sobie jedną biorę zostawiając info o tym to myślę, że jest ok czy to on ma uwalone zwoje, że każe bratu dzwonić jak się chce fajką poczęstować ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Sam już nie wiem co o tym myśleć bo po wszystkim kazałem mu resztę swoich zasad wypisać i zapytałem czy jak przez przypadek ubiorę jego skarpetki to mi w ryj nie da ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#pytanie #truestory
  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@atoic: słabo mnie przekonujecie dla mnie to dalej wydaje się normalne, że jeżeli widzę brata fajki i biorę sobie jedną i zostawie mu informację, że to ja wziąłem to wszystko jest w jak najlepszym porządku bo jesteśmy braćmi #!$%@? a nie obcymi i nie zerżnąłem mu dziewczyny zostawiając tatuaż na pośladku tylko poczęstowałem się #!$%@? szlugiem, który leżał na wierzchu i to nie jest powód według mnie żeby robić #!$%@?
  • Odpowiedz