Wpis z mikrobloga

Pomyślałam: to jest ten dzień, kiedy położę się spać wcześniej, żeby od rana ruszyć do pracy, zrobić coś ze swoim życiem, zmienić świat albo chociaż zjeść śniadanie na śniadanie....

Popatrzyłam: ojej....02:00...

Wniosek: plan zmiany życia i świata odłożony na później.(,)
  • 3