Wpis z mikrobloga

@weco: co za debilny komentarz, ręce opadają. Każda kobieta tego doświadcza, uwierz mi, no chyba, że jest wybitnie paskudnym wielorybem. A "zwracanie uwagi przez mężczyzn na ulicy" niewiele ma wspólnego z chamskimi tekstami prostaków. Nie życzę sobie być zaczepiana PRZEZ NIKOGO tylko dlatego, że jestem, hehe, kobietą.
  • Odpowiedz
@Juppi_: Osobiście nigdy nic nie krzyczałem - nie ma w tym sensu. Potwierdziło się to, gdy znajoma, największe #!$%@? jakie nosiła matka ziemia przechodziło, kumple krzyczeli, a ona zareagowała jak zwykła kobieta. ;) Wniosek?

  • Odpowiedz