Wpis z mikrobloga

@anoon13: Cholera wie, tak się przyjęło.
Kiedyś, gdy jeszcze się łudziłem, że nie przesiąkłem do cna wykopowym stulejarstwem i zarywałem do takiej jednej dziewczyny, czytałem sporo różnych porad w internecie. Wszędzie było napisane, że kobiecie daje się nieparzystą liczbę kwiatów, parzysta liczba to na pogrzeb; oraz, że nie daje się żółtych kwiatów bo to też coś tam oznacza niekorzystnego, nie pamiętam już dokładnie.