Wpis z mikrobloga

Wam też lombardy kojarzą się z patologią i z drobną przestępczością? Ogólnie nie korzystam z takich przybytków na zasadzie sprzedaży czegoś im ani nie kupuję nic oprócz gier (bo tanio) i w sumie to jestem ciekaw czy wy też macie odczucia. Nie wiem czy wynika to z wystroju samych lombardów (kraty, jakieś małe okienko do rozmowy ze sprzedawcą, który w 80% przypadków jest potatuowanym kabanem z kołczanem prawilności) czy może z klienteli (przeważnie patologia) ale zawsze jak jestem w lombardzie to mam takie odczucia.
#oswiadcznie #lombard
  • 4
  • Odpowiedz
@Wandsbeker: Ja kiedys kupilem tam PSP za pol darmo, wiec lubie lombary.
Ale tak, lombard w wiekszosc to sprzet z kradziezy, od Sebow co potrzebuja na wyjazd do Holandii albo od pana Miecia co potrzebuje na wodke.
  • Odpowiedz
Myślę oddam tą droższą i kupie tańszą. Ale nie da się bo nie przyjmują zwrotów! Tak #!$%@? jak już zapłacisz to mają cię w dupie, u


@Wandsbeker: To nie wiem na jakie Ty lombardy trafiasz gościu. Ja w okolicy mam lombardy przypominające bardzo sklepy z elektroniką, gdzie wszystko jest jedynie za szybą, albo na regale. Zero jakichkolwiek krat.
  • Odpowiedz