Wpis z mikrobloga

Ej, skumajcie jaki kawał mi sprzedał tutaj cumpel xD Przeczytajcie bo beka:

Przychodzi informatyk do sklepu i mówi:
-Dzień dobry, poproszę dysk SATA.
Sprzedawca na to że nie ma takich, na co informatyk:

Okej, no to muszę już iść.

xddddd

#heheszki #pdk
  • 34
  • Odpowiedz
@qwertyu: ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)( ͡°
  • Odpowiedz
@rotero: no ale to bez sensu, nie sądzę, żeby kolesiowi było wszystko jedno czy ma dysk SATA czy IDE, w wersji "muszę już iść" jest bardziej logiczne - nie znalazł w sklepie tego co potrzebuje, więc idzie kupić gdzie indziej
  • Odpowiedz
@qwertyu: jaki jest sens opowiadania dowcipu/kawału gdy nie ma żadnej pointy, żadnego czegoś łamiącego konwencję zwykłej opowieści, które wywołuje w mózgu reakcję powodującą śmiech?

Hej opowiem wam kawał:
Nie poszedłem do pracy bo pracuję zdalnie.
  • Odpowiedz