[Beto]

Jeśli nigdy nie czytałem nic od #pratchett, to od czego zacząć? Nie wiem, czy jest sens od samego początku, bo tych książek jest mnóstwo i wątpię, że wezmę się za wszystkie.

[S.....i]

@Beto: ja zacząłem od Trylogii Nomów i Opowieści o Johnnym Maxwellu

[u.....n]

@Beto: Proponuję "Straż! Straż!" To pierwsza część chyba najlepszego podcyklu Świata Dysku (o Straży Miejskiej). Nie zaczynaj od dwóch pierwszych książek ze Świata Dysku ("Kolor magii" i "Blask fantastyczny"), bo odstają poziomem od następnych. Odradzam zaczynanie jak @Sordi, bo nie są to książki ze Świata Dysku i nie są tak reprezentatywne dla twórczości Pratchetta – większość książek jest nieco inna i po przeczytaniu Nomów i Maxwella możesz mieć błędne wyobrażenie

[ojacieniemoge]

Zależy jakie tematy Cię interesują :) "Świat dysku" jest tak obszerny, że niemalże każdy - kto oczywiście lubi taki typ humoru - znajdzie coś dla siebie. Też polecam cykl o Straży Miejskiej - szalone kryminały:D Bardzo lubię też wszystkie książki ze śmiercią, szczególnie "Muzykę duszy". Tę część Ci w sumie polecam najbardziej. Co prawda nawiązuje ona do innych ,wcześniejszych książek, jednak dasz sobie radę bez nich, a - skoro mówiłeś, że raczej

[d.....u]

@Beto: czytaj w kolejności wydawania książek.