[smerfoso]

Mirki, pewnie nie znajdę tu pomocy, ale warto spróbować (ʘ‿ʘ)
Idę w tym roku na studia, ale mam duży dylemat. Na maturze zdawałem rozszerzony polski i angielski (błąd życia). Chciałem studiować japonistykę (rodzina w Japonii), ale dużo ludzi po japonistyce odradza, poza tym poziom nauczania jest niski. Zostaje mi Wyższa Szkoła Językow Obcych w Poznaniu, albo jakas filologia na UAMie. Pytanie, lingwistyka (ang.+hiszp.) prywatnie, czy filologia rosyjska na UAMie? Chętnie wysłucham Waszych rad ( ͡º ͜ʖ͡º)
#studia #pomocy #szukamrady

[Cesarz_Polski]

@smerfoso: a co nas obchodzi, że masz rodzinę w Japonii? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[smerfoso]

@Cesarz_Polski: tak se napisałem

[c.....g]

@smerfoso: a ty ciągle masz to zajebiste zdjęcie w tle.

[Engma]

@smerfoso: No lingwistyka, bez dwóch zdań, niebotycznie większe są po tym perspektywy pracy. Choć wiadomo, że na dyplom uniwerku patrzy się przychylniej, polecam jednak spróbować z lingwistyką na uniwersytecie.

[smerfoso]

@Engma: dzięki za konkretną odpowiedź :)

[Engma]

@smerfoso: Z językami nie zginiesz. Ale miej na uwadze, że lingwistyka to ponoć dwa razy tyle roboty co zwykła filologia.

[smerfoso]

@Engma: Ja już od tych języków nie mam odwrotu ( ͡° ʖ̯ ͡°) Nie będzie tak źle!