[Vojak]

Valve potwierdziło na Reddicie, że nie istnieje coś takiego jak overwatch po X zgłoszeniach przez graczy i jest to o wiele bardziej skomplikowany system opierający się na czymś więcej niż się to większości wydaje.

Mimo wszystko zachęcają oczywiście do zgłaszania za każdym razem jak kogoś podejrzewamy o oszukiwanie.

http://www.reddit.com/r/GlobalOffensive/comments/3a0ujj/is_reporting_in_casualdm_worth_it/cs8o2t3

#csgozvojakiem #csgo

[Sarpens]

@Vojak: A co z banem dla Screama na smurfie ; D?

[Vojak]

@Sarpens: Valve samo w sobie bardzo skromnie prowadzi dialog ze społecznością więc nie ma co liczyć na jakieś odpowiedzi.

Sprawa Screama jest dla mnie jasna - jakby napisał ticket do Valve i potwierdził swoją tożsamość to zostałoby to sprawdzone. Tylko, że wiadomo, że nie chodzi tutaj o konto ale o sposób w jaki zostało zbanowane.

A szczerze mówiąc chciałbym zobaczyć to demo Screama. Żeby nie wyszło, że tam jakiś niespodzianek

[xvlk]

@Vojak: #!$%@?, 2 mecze dziennie działało bez wyjątków jak się nie było idiotą przez ponad rok

[s.....3]

@Vojak: Przybliżysz o co chodzi, bo obserwuje poza Twoim tagiem jeszcze tag steam na którym teraz jest spam bo promocje i przegapiłem co sie stało :(

[Vojak]

@skk1993: nic się nie stało. Po prostu ludzie wymyślają jakieś teorie jak działa Overwatch i przyjęli, że do wylądowaniu w OW wystarczy ileś zgłoszeń przez graczy na serwerze i Valve mówi, że to nie jest takie proste.

[epll]

@Vojak: @skk1993: @xvlk: Przecież to jest takie proste. Graj co 24h mecze z premade nawet na spinbocie gdzie dostaniesz 5 reportów i nikt ci nic nie zrobi. Nikt z volvo nie powie, że do ow potrzeba xx raportów.

[s.....3]

"Sprawa Screama jest dla mnie jasna"

@Vojak:

o tym mówię :)

[Vojak]

@skk1993: Scream dostał bana z OW na swoim smurf koncie. I w sumie tyle. I wielki płacz w necie, że OW banuje niesłusznie ludzi a dema nikt nie widział. :D

I w sumie nigdy bym Screama o haksy nie posądzał ale patrząc na to, że to było smurf konto, nikt nie ma dema z OW i akcji z banami dla prosów już było wystarczająco dużo - nie zdziwiłbym się i