@sortris: z tych gier grałem tylko w grę o tron, 7 cudów świata i battlestara.
Najbardziej mi podeszła ta ostatnia. Mega długa rozgrywka, graliśmy w 6 osób, ponad 3 godziny, a nie byliśmy nawet w połowie :> polega ona na tym, że masz załogę statku kosmicznego, każdy ma jakąś funkcję np. pilot myśliwców, admirał floty, prezydent, jakiś inżynier itp. Wśród was ukrywa się jeden/dwóch obcych, którzy sabotują całą wyprawę. :> Nie można nikomu ufać, ciągle trzeba kminić ruchy innych, bardzo fajna rozgrywka.
7 cudów świata jest stosunkowo szybkie, jakieś 40 minut. Masz jakieś miasto powiedzmy ateny i handlujesz z sąsiadami. Budujesz budynki, które dają ci surowce, armie itp. są 3 rundy, na koniec się podlicza punkty i tyle. Gra jest ok, ale jak na moje do pogrania kilka razy i odstawienia na półkę. Rozgrywka w 4 osoby jest
7 cudów świata jest stosunkowo szybkie, jakieś 40 minut. Masz jakieś miasto powiedzmy ateny i handlujesz z sąsiadami. Budujesz budynki, które dają ci surowce, armie itp. są 3 rundy, na koniec się podlicza punkty i tyle. Gra jest ok, ale jak na moje do pogrania kilka razy i odstawienia na półkę. Rozgrywka w 4 osoby jest ok.
@n0rex: brzmi bardzo podobnie do gry Osadnicy: Narodziny Imperium. Możesz porównać? Grałeś?
@sortris: hmm nie grałem w osadników, ale z tego co widzę to osadnicy bardziej przypominają puerto rico, czy agricole, niż 7 cudów. W 7 cudach masz wspomniane już 3 tury. Masz 3 talie kart na każdą turę. W pierwszej turze budynki są tanie, zazwyczaj można je wybudować z posiadanych na starcie surowców(w następnych są już droższe, ale dają większe bonusy), bądź są darmowe (zależy od miasta startowego) Na początku tury
@sortris: 7 Cudów Świata najbardziej przypomina Pośród Gwiazd od Portalu. Cumpel @n0rex chyba natomiast myli Osadników: NI z Osadnikami z Catanu.
Z tych gier, które są na stronie CDP brałbym 7 Cudów Świata, Szoguna i Pory Roku (niekoniecznie w tej kolejności). Battlestar najlepiej chodzi na 5-7 osób, a na mniej niż 4 to w ogóle bez sensu.
Moim faworytem z tej grupy są Pory Roku zdecydowanie. Gra w trochę
@sortris: Jeśli masz 4 osoby do gry, to ja zdecydowanie polecam 7 cudów świata (duża zaleta - można grać od 2 do 7 osób, przy czym wariant dla 2 osób jest dodany nieco na siłę, ale dobrze że jest w ogóle). Największą zaletą tej gry, o której chyba nikt wcześniej nie wspomniał jest to, że wszyscy w niej grają naraz i nikt się nie nudzi!
Na początku każdej ery każdy dostaje 7 kart na rękę i z nich wybiera jedną dla siebie (wszyscy robią to w tym samym momencie). Po wyborze następuje faza budowania (lub ewentualnie odrzucenia wybranej karty), przekazanie pozostałych kart sąsiadowi i... już, kolejna tura i znowu wszyscy wybierają. Przestoje w grze są rzadkie (tylko w momencie kiedy wszyscy wybrali już swoje karty, a ktoś się jeszcze zastanawia nad wyborem) i na tyle krótkie że można je wykorzystać na łyk piwa, czy analizę miast przeciwników.
Bardzo dobrze też działają dodatki, jeśli już ogracie podstawkę. Zarówno 'liderzy', jak i 'miasta' wprowadzają "więcej tego samego", czyli nie zmieniają zbytnio mechaniki, ale pozwalają na dużo więcej możliwości taktycznych. Pierwszy "duży" dodatek, czyli Babel posiadam dopiero od niedawna, więc póki co nie chcę się wypowiadać na jego temat, ale wygląda na to, że również jest
@sortris: W zbyt wiele stąd nie grałem, ale mogę polecić alchemików, sam posiadam i jestem zadowolony. Sporo myślenia, zdarzają się przerwy gdy ktoś skanuje karty czy wykonuje swoje czynności, ale są raczej krótkie i nie przeszkadzają. Rozgrywka sama w sobie trwa sporo, jakieś 2 godziny i na początku jest skomplikowana. Po 2-3 partiach gdy każdy wie co robić jest nieco lepiej. Do tej gry przyda się też sporo miejsca, jest
https://cdp.pl/strategiczne-gry-planszowe.html?utm_source=facebook&utm_medium=referral&utm_campaign=sprint_19&utm_content=20150601-strategiczneplanszowki
#grybezpradu
Najbardziej mi podeszła ta ostatnia. Mega długa rozgrywka, graliśmy w 6 osób, ponad 3 godziny, a nie byliśmy nawet w połowie :> polega ona na tym, że masz załogę statku kosmicznego, każdy ma jakąś funkcję np. pilot myśliwców, admirał floty, prezydent, jakiś inżynier itp. Wśród was ukrywa się jeden/dwóch obcych, którzy sabotują całą wyprawę. :> Nie można nikomu ufać, ciągle trzeba kminić ruchy innych, bardzo fajna rozgrywka.
7 cudów świata jest stosunkowo szybkie, jakieś 40 minut. Masz jakieś miasto powiedzmy ateny i handlujesz z sąsiadami. Budujesz budynki, które dają ci surowce, armie itp. są 3 rundy, na koniec się podlicza punkty i tyle. Gra jest ok, ale jak na moje do pogrania kilka razy i odstawienia na półkę. Rozgrywka w 4 osoby jest
@n0rex: brzmi bardzo podobnie do gry Osadnicy: Narodziny Imperium. Możesz porównać? Grałeś?
W pierwszej turze budynki są tanie, zazwyczaj można je wybudować z posiadanych na starcie surowców(w następnych są już droższe, ale dają większe bonusy), bądź są darmowe (zależy od miasta startowego) Na początku tury
Z tych gier, które są na stronie CDP brałbym 7 Cudów Świata, Szoguna i Pory Roku (niekoniecznie w tej kolejności). Battlestar najlepiej chodzi na 5-7 osób, a na mniej niż 4 to w ogóle bez sensu.
Moim faworytem z tej grupy są Pory Roku zdecydowanie. Gra w trochę
Na początku każdej ery każdy dostaje 7 kart na rękę i z nich wybiera jedną dla siebie (wszyscy robią to w tym samym momencie). Po wyborze następuje faza budowania (lub ewentualnie odrzucenia wybranej karty), przekazanie pozostałych kart sąsiadowi i... już, kolejna tura i znowu wszyscy wybierają. Przestoje w grze są rzadkie (tylko w momencie kiedy wszyscy wybrali już swoje karty, a ktoś się jeszcze zastanawia nad wyborem) i na tyle krótkie że można je wykorzystać na łyk piwa, czy analizę miast przeciwników.
Bardzo dobrze też działają dodatki, jeśli już ogracie podstawkę. Zarówno 'liderzy', jak i 'miasta' wprowadzają "więcej tego samego", czyli nie zmieniają zbytnio mechaniki, ale pozwalają na dużo więcej możliwości taktycznych. Pierwszy "duży" dodatek, czyli Babel posiadam dopiero od niedawna, więc póki co nie chcę się wypowiadać na jego temat, ale wygląda na to, że również jest
Komentarz usunięty przez autora
W zbyt wiele stąd nie grałem, ale mogę polecić alchemików, sam posiadam i jestem zadowolony. Sporo myślenia, zdarzają się przerwy gdy ktoś skanuje karty czy wykonuje swoje czynności, ale są raczej krótkie i nie przeszkadzają. Rozgrywka sama w sobie trwa sporo, jakieś 2 godziny i na początku jest skomplikowana. Po 2-3 partiach gdy każdy wie co robić jest nieco lepiej. Do tej gry przyda się też sporo miejsca, jest