Wpis z mikrobloga

Co można powiedzieć o napastniku, który zdobywa 12 bramek w sezonie? Ciężko cokolwiek konstruktywnego. Inną wagę będzie miało 12 bramek w drużynie walczącej o tytuł, inną w drużynie broniącej się przed spadkiem. Inaczej spojrzymy na 12 goli zdobytych przez nastolatka, inaczej na tuzin trafień zbliżającego się do emerytury weterana, inaczej na dwunastkę przy nazwisku zawodnika w wieku 25 lat. Bądź co bądź, żadna drużyna nie pogardziłaby gościem zdolnym do zdobycia 12 bramek w trwającym 38 spotkań sezonie ligowym. A co dopiero powiedzieć o gościu, który liczbę 12 notuje w rubryce "gole zdobyte głową"? To brzmi niedorzecznie, ale żyjemy w czasach, w których niedorzeczności w piłce nożnej są na porządku dziennym. Jakże dziwnie byłoby obudzić się w rzeczywistości niedotkniętej rekordami Ronaldo i Messiego! Jakże dziwnie byłoby nie słyszeć co tydzień o hattricku któregoś z nich! Jakże smutny jest moment, w którym uświadomisz sobie, że te czasy nadchodzą! Że jeszcze parę lat i skończy się ta rywalizacja. Jakże wielka będzie pustka, którą odczujemy!

Dobra, znudził mi się patos, to może pokuszę się o taką małą analizę. Tak, drogi czytelniku, dobrze przeczytałeś. Cristiano Ronaldo zakończył ten sezon #laliga z dorobkiem 12 goli zdobytych po strzałach głową. Co ciekawe, po zakończeniu kolejki 19, wyznaczającej półmetek rozgrywek, miał ich na koncie zaledwie 4. Oznacza to, że aż 8 padło w rundzie rewanżowej. To chyba najlepszy wyznacznik negatywnej zmiany, jaka zaszła w tym czasie w stylu gry Realu Madryt.
#pilkanozna #realmadryt #cr7
bezczelny_klamca - Co można powiedzieć o napastniku, który zdobywa 12 bramek w sezoni...

źródło: comment_ICpIqReMQ066NL9Eg55RTwTs91RDay2b.jpg

Pobierz
  • 5