Wpis z mikrobloga

@schowanemo: jest lzej w #!$%@? niz w Polsce. Nie wiem jak z imigrantami, ale dostaje sie specjalne mandaty za posiadanie malych ilosci, czesto sie tez zdarza, ze policja ma #!$%@?, albo po prostu "konfiskuje" towar. Za boxa albo wieksze ilosci ma sie juz #!$%@?, ale za pare blantow czesto uchodzi na sucho.
Wiem, bo kumpel jara oporowo i od parunastu lat w Anglii mieszka.