Wpis z mikrobloga

Kiedys jak gralismy koncert w Korei Polnocnej jakis dzieciak prosil o autograf. Taki krepy, krotko ostrzyzony z czarnymi wlosami i waskimi oczami. Zmiarkowalem, ze jego oczy sa waskie tak samo jak horyzonty i dalem znak gitarzyscie aby go splawil. Nie spodobalo mu sie to. Poczerwienial, zaczal wymachiwac krotkimi raczkami i ogolnie. Spytal skad jestesmy, no to ja mu odpieram, ze z USA, po czym ten, zaczal cos po koreansku, ze gwiazdy, ze kosmos, ze bedzie jakis wodor z powietrzem mieszal, ze jadra go bola czy cos. Nie wiem bo nie nadazalem tlumaczyc z tego mandarynskiego. Niby mi sie nie chcialo rozmawiac z tym pacholkiem, ale mu odparlem, ze samo SONY ma full gwiazd stworzonych i wykreowanych nie mowiac o USA. Gosc podchwycil temat i zaczal nawijac o SONY. I tak sie zaczela woja Kima z SONY. Mowie to wam w tajemnicy, bo wlodarze SONY do tej pory nie wiedza nic a nic. #heheszki #krld #sony #opowiescibono
  • 22
@SklepMiesnyUJanusza: ale czy to oznacza, ze nie mozesz dac rabatu osobie, na ktorej hitach sie wychowales? Przeciez jakbys kiedykolwiek poprosil to bym Ci dal rabat na bilety koncertowe, czy poprosil empik o rabat dla malych przedsiebiorstw kupujacych nasze plyty, a Ty nawet nie dajesz mi szansy, abym zywil do Ciebie wdziecznosc.

Ale jestem altruista i podczas najlbizszej trasy po Rosji bede promowal polskie male przedsiebiorstwa i Wasze rodzinne biznesy ogolnie. Nie