Wpis z mikrobloga

Może mi ktoś wytłumaczyć co jest ze mną nie tak ? Jak odpalam sesję i nie ważne czy ona jest na + czy - zawsze po około godzinie gry patrze na zegarek i totalnie nie chce mi się już grać, tzn. chce mi się grać ale jednak nie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jakieś pomysły jak temu zaradzić ? Dodam że wyrzucenie zegarka nic nie daje bo już kilka razy tak miałem że wiem kiedy te ~800 rozdań wleciało i koniec gry, patrze na zegarek a tutaj lekko ponad godzina ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#poker
  • 13
@Kusti: Heh, mam tak samo. Lubię grać, ale w krótkich sesjach. Długie mam tylko jak przegrywam i czuję potrzebę odegrania.
Dodatkowo włączam sitout na swoich zoomach od następnego bb, a potem robię jeszcze kilka rundek bo w zasadzie chce mi się grać, ale się nie chce...
@teraflu_zatoki: Właśnie wcześniej grałem sng i bez problemu mogłem grać te ~5h. A grając cashe czuje nagłą potrzebę zrobienia dłuższej/krótszej przerwy pomimo tego że gra mi się fajnie.