Wpis z mikrobloga

Mam pytanie mircy w 2007r. nie interesowalem sie scena polityczna jeszcze. Moje pytanie jest takie.
Dlaczego PiS ktory tropil afery i wyrzucal umoczonych ludzi na pysk jest pokazany jako cos negatywnego? Tworzy sie obecnie takie odczucie, że to jest cos zlego.

#neuropa #4konserwy #polityka
  • 86
  • Odpowiedz
@Polandball: No, uczciwa i szanująca się obywatelka, zabija się z nieprzymuszonej woli, by udowodnić jak to jest niewinna. Osoba która była na takich stanowiskach że stres jej nie był obcy, że potrafiła z pełną świadomością i oceną ryzyka, wiedząc że jest niewinna... zastrzelić się.

@sponge: Jasne, metody #!$%@?, ale jak ktoś jest podatny na korupcję - bał się PiSu i nie ryzykował. Jak ktoś nie był i kasy by nie
  • Odpowiedz
@Loloman:
Służby poszły na łatwiznę i wykreowały sobie aferę - przez co działały na szkodę państwa bo ich celem statutowym jest nie TWORZYĆ ale WYKRYWAĆ i ZWALCZAĆ korupcję.
  • Odpowiedz
ale jak ktoś jest podatny na korupcję - bał się PiSu


@Loloman: nie, to poszło zbyt daleko. Wtedy atmosfera strachu i wzajemnego braku zaufania była wszechobecna. Przez te dwa lata mocno śmierdziało państwem policyjnym, gdzie władza zrobi wszystko (w tym rozkocha) by wpakować Cię za kratki. A jak było z lekarzem Mirosławem G? Wtedy był oskarżony o łapówki, ale dzięki ówczesnej włądzy został uznany za mordercę, a jego kariera złamana.
  • Odpowiedz
@PatologiiZew: tak tak rozumiem, tylko wlasnie ciezko mi znalezc jakis artykul ktory opisuje te czasy w miare obiektywnie :/ dlatego liczylem ze zlapie pare punktow zaczepienia tutaj, zebym mogl sobie pogooglowac. Chcialbym tylko ogolna ocene sobie wyrobic.
  • Odpowiedz
No, uczciwa i szanująca się obywatelka, zabija się z nieprzymuszonej woli, by udowodnić jak to jest niewinna. Osoba która była na takich stanowiskach że stres jej nie był obcy, że potrafiła z pełną świadomością i oceną ryzyka, wiedząc że jest niewinna... zastrzelić się.


@Loloman:

Co do Blidy się zgadam, nikt nie targa się na życie nie mając coś przeskrobane...
CO jednak nie tłumaczy prowokacji służb.
  • Odpowiedz
Co do Blidy się zgadam, nikt nie targa się na życie nie mając coś przeskrobane...


@Polandball: ale niby czemu? A depresja, zaszczucie, bezpodstawne oskarżenia nie mogą być powodem popełnienia samobójstwa?
  • Odpowiedz
@Loloman:

No, uczciwa i szanująca się obywatelka, zabija się z nieprzymuszonej woli, by udowodnić jak to jest niewinna. Osoba która była na takich stanowiskach że stres jej nie był obcy, że potrafiła z pełną świadomością i oceną ryzyka, wiedząc że jest niewinna... zastrzelić się.


ma pan dowód? z tego co mi wiadomo, okoliczności śmierci byłej posłanki pozostały niejasne, a sprawa była grubymi nićmi szyta, czyli tak, jak Jarosław lubi.
  • Odpowiedz
to chyba dobrze, ze byli w stanie poswiecic koalicje dla walki z korupcja?


@kiedys_mialem_lepszy_brzuch: Ta koalicja i tak wisiała na włosku. Najpierw jej nie było, potem jakiś absurdalny pakt stabilizacyjny pod patronatem Ojca Rydzyka (poważnie), potem niby koalicja, ale taka, której nie łączyły praktycznie żadne wspólne interesy.

WSZYSCY którzy mają coś na sumieniu, lub myślą o korupcji poważnie się bali, nie mogli spać i żyli w ciągłym stresie czy dana osoba
  • Odpowiedz
@sponge:
Tak, bo jeżeli były bezpodstawne to by obroniła racji w sądzie, a nie strzelała sobie w łeb natychmiast przy zatrzymaniu. Tak robi ktoś jeżeli wie że pójdzie siedzieć nie kiedy jest niewinny.
  • Odpowiedz
@jamtojest: rozumiem. Nie mam jeszcze opinii o tej akcji z PiSem, ale chcial bym sie dowiedziec co sadzisz o tym wszystkim w kontekscie tej calej akcji z W.Sumlinskim, gdzie opowiadal o tym ze jego informatorzy gineli w wypadkach tuz po tym jak udostepnili mu informacje o Bronku.
  • Odpowiedz
@Polandball: @sponge: Żeby nie było - nie pochwalam tego działania. Ale mamy wybór PO, lub PiS i zwyczajnie z obu rozwiązań wolę PiSowskie i tyle. Wszyscy umoczeni w jakieś sprawy by się bali. Wiadomo, nie chodzi też o państwo policyjne, mimo wszystko zwykłego obywatel w ogóle nie dotknęło to co robił PiS. Dotknęło tych wyżej a to akurat dobra sprawa.

Co do Mirosława G - uniewinnienie to jedno, ale nie
  • Odpowiedz