Mam pytanie mircy w 2007r. nie interesowalem sie scena polityczna jeszcze. Moje pytanie jest takie. Dlaczego PiS ktory tropil afery i wyrzucal umoczonych ludzi na pysk jest pokazany jako cos negatywnego? Tworzy sie obecnie takie odczucie, że to jest cos zlego.
@kiedys_mialem_lepszy_brzuch: używał podstępów i prowokacji by osiągać swe cele polityczne. A w przypadku własnej korupcji politycznej nie widział nic złego.
@kiedys_mialem_lepszy_brzuch: Może dlatego, że zamiast łapać istniejących złodziei i istniejące afery, tworzył sam sytuacje korupcjogenne nie wiadomo przez kogo i do jakich celów zlecone.
A państwo nie powinno tworzyć afer powinno je ścigać.
@Polandball: No, uczciwa i szanująca się obywatelka, zabija się z nieprzymuszonej woli, by udowodnić jak to jest niewinna. Osoba która była na takich stanowiskach że stres jej nie był obcy, że potrafiła z pełną świadomością i oceną ryzyka, wiedząc że jest niewinna... zastrzelić się.
@sponge: Jasne, metody #!$%@?, ale jak ktoś jest podatny na korupcję - bał się PiSu i nie ryzykował. Jak ktoś nie był i kasy by nie
@kiedys_mialem_lepszy_brzuch: Ale oni wykreowali aferę od zera. Celem było rozwalenie Samoobrony a nie walka z korupcją. "walka z korupcją" powinna mieć miejsce wtedy kiedy jest podejrzenie korupcji/dowód. Tutaj nie było nic poza chęcią pozbycia się niewygodnego układowicza :)
@Loloman: Służby poszły na łatwiznę i wykreowały sobie aferę - przez co działały na szkodę państwa bo ich celem statutowym jest nie TWORZYĆ ale WYKRYWAĆ i ZWALCZAĆ korupcję.
ale jak ktoś jest podatny na korupcję - bał się PiSu
@Loloman: nie, to poszło zbyt daleko. Wtedy atmosfera strachu i wzajemnego braku zaufania była wszechobecna. Przez te dwa lata mocno śmierdziało państwem policyjnym, gdzie władza zrobi wszystko (w tym rozkocha) by wpakować Cię za kratki. A jak było z lekarzem Mirosławem G? Wtedy był oskarżony o łapówki, ale dzięki ówczesnej włądzy został uznany za mordercę, a jego kariera złamana.
@PatologiiZew: tak tak rozumiem, tylko wlasnie ciezko mi znalezc jakis artykul ktory opisuje te czasy w miare obiektywnie :/ dlatego liczylem ze zlapie pare punktow zaczepienia tutaj, zebym mogl sobie pogooglowac. Chcialbym tylko ogolna ocene sobie wyrobic.
No, uczciwa i szanująca się obywatelka, zabija się z nieprzymuszonej woli, by udowodnić jak to jest niewinna. Osoba która była na takich stanowiskach że stres jej nie był obcy, że potrafiła z pełną świadomością i oceną ryzyka, wiedząc że jest niewinna... zastrzelić się.
No, uczciwa i szanująca się obywatelka, zabija się z nieprzymuszonej woli, by udowodnić jak to jest niewinna. Osoba która była na takich stanowiskach że stres jej nie był obcy, że potrafiła z pełną świadomością i oceną ryzyka, wiedząc że jest niewinna... zastrzelić się.
ma pan dowód? z tego co mi wiadomo, okoliczności śmierci byłej posłanki pozostały niejasne, a sprawa była grubymi nićmi szyta, czyli tak, jak Jarosław lubi.
to chyba dobrze, ze byli w stanie poswiecic koalicje dla walki z korupcja?
@kiedys_mialem_lepszy_brzuch: Ta koalicja i tak wisiała na włosku. Najpierw jej nie było, potem jakiś absurdalny pakt stabilizacyjny pod patronatem Ojca Rydzyka (poważnie), potem niby koalicja, ale taka, której nie łączyły praktycznie żadne wspólne interesy.
WSZYSCY którzy mają coś na sumieniu, lub myślą o korupcji poważnie się bali, nie mogli spać i żyli w ciągłym stresie czy dana osoba
@sponge: Tak, bo jeżeli były bezpodstawne to by obroniła racji w sądzie, a nie strzelała sobie w łeb natychmiast przy zatrzymaniu. Tak robi ktoś jeżeli wie że pójdzie siedzieć nie kiedy jest niewinny.
@jamtojest: rozumiem. Nie mam jeszcze opinii o tej akcji z PiSem, ale chcial bym sie dowiedziec co sadzisz o tym wszystkim w kontekscie tej calej akcji z W.Sumlinskim, gdzie opowiadal o tym ze jego informatorzy gineli w wypadkach tuz po tym jak udostepnili mu informacje o Bronku.
@Polandball: @sponge: Żeby nie było - nie pochwalam tego działania. Ale mamy wybór PO, lub PiS i zwyczajnie z obu rozwiązań wolę PiSowskie i tyle. Wszyscy umoczeni w jakieś sprawy by się bali. Wiadomo, nie chodzi też o państwo policyjne, mimo wszystko zwykłego obywatel w ogóle nie dotknęło to co robił PiS. Dotknęło tych wyżej a to akurat dobra sprawa.
Co do Mirosława G - uniewinnienie to jedno, ale nie
Aktywne Wpisy
nsfw
Zawiera treści NSFW
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Dlaczego PiS ktory tropil afery i wyrzucal umoczonych ludzi na pysk jest pokazany jako cos negatywnego? Tworzy sie obecnie takie odczucie, że to jest cos zlego.
#neuropa #4konserwy #polityka
Może dlatego, że zamiast łapać istniejących złodziei i istniejące afery, tworzył sam sytuacje korupcjogenne nie wiadomo przez kogo i do jakich celów zlecone.
A państwo nie powinno tworzyć afer powinno je ścigać.
Np. Sprawa Barbary Blidy
Edit: Nie chodziło mi o Weronikie Marczuk. CBA stworzyło prowokacje wręczając jej łapówkę.
Jakby ktos mial wincyj takich afer to chetnie poczytam o nich.
@sponge: Jasne, metody #!$%@?, ale jak ktoś jest podatny na korupcję - bał się PiSu i nie ryzykował. Jak ktoś nie był i kasy by nie
Służby poszły na łatwiznę i wykreowały sobie aferę - przez co działały na szkodę państwa bo ich celem statutowym jest nie TWORZYĆ ale WYKRYWAĆ i ZWALCZAĆ korupcję.
@Loloman: nie, to poszło zbyt daleko. Wtedy atmosfera strachu i wzajemnego braku zaufania była wszechobecna. Przez te dwa lata mocno śmierdziało państwem policyjnym, gdzie władza zrobi wszystko (w tym rozkocha) by wpakować Cię za kratki. A jak było z lekarzem Mirosławem G? Wtedy był oskarżony o łapówki, ale dzięki ówczesnej włądzy został uznany za mordercę, a jego kariera złamana.
@Loloman:
Co do Blidy się zgadam, nikt nie targa się na życie nie mając coś przeskrobane...
CO jednak nie tłumaczy prowokacji służb.
@Polandball: ale niby czemu? A depresja, zaszczucie, bezpodstawne oskarżenia nie mogą być powodem popełnienia samobójstwa?
ma pan dowód? z tego co mi wiadomo, okoliczności śmierci byłej posłanki pozostały niejasne, a sprawa była grubymi nićmi szyta, czyli tak, jak Jarosław lubi.
@kiedys_mialem_lepszy_brzuch: Ta koalicja i tak wisiała na włosku. Najpierw jej nie było, potem jakiś absurdalny pakt stabilizacyjny pod patronatem Ojca Rydzyka (poważnie), potem niby koalicja, ale taka, której nie łączyły praktycznie żadne wspólne interesy.
Tak, bo jeżeli były bezpodstawne to by obroniła racji w sądzie, a nie strzelała sobie w łeb natychmiast przy zatrzymaniu. Tak robi ktoś jeżeli wie że pójdzie siedzieć nie kiedy jest niewinny.
Co do Mirosława G - uniewinnienie to jedno, ale nie