Wpis z mikrobloga

@scharlottka: Wiem gdzie kupić bo jest w sklepie, z którego milion razy brałem snus, ale trochę kosztuje bo ponad 6 dyszek za paczkę i trochę się cykam. Jak kupię i będzie spoko to mogę się podzielić drobną ilością ( ͡° ͜ʖ ͡°) Próbowałem też czegoś takiego, tytoń fajkowy, stosowany tez do żucia, w smaku bardzo średni ale nieźle kopie, dużo lepiej smakuje zapakowany do fajki, jest do
a.....z - @scharlottka: Wiem gdzie kupić bo jest w sklepie, z którego milion razy bra...

źródło: comment_Sd048e3tCWHeIBes0eUFVBlJdZpV4TnF.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
@ajakmyslisz: Audrey najlepsza :) No ja właśnie się pół życia zastanawiam, jak to się żuje w ogóle, czy tak jak gumę, czy tak jak kowboje i Indianie w filmach, że tak tylko między zębami. No i czy to ma jakiś smak, a jeśli tak, to czy obrzydliwy, czy są jakieś smakowe, czy to się potem wypluwa czy połyka no i takie tam :D
  • Odpowiedz
@scharlottka: Nigdy nie zrozumiem jak Cooper mógł ją wyrzucić z łóżka ( ͡° ʖ̯ ͡°)

na te pytania mogę odpowiedzieć, trzyma się garstkę zwiniętych liści między zębami a policzkiem, czasami nadgryza, żeby puściło więcej soków. Ślinę, której jest przy tym sporo lepiej wypluwać, sam tytoń po żuciu też. Ten co ja próbowałem smakował średnio, może nie obrzydliwie ale specjalnie ciekawie też nie. Red Man podobno jest bardzo
  • Odpowiedz
@jszuba1993: Na miejscu nie znajdziesz, tylko sklepy internetowe jak np. snusmarket. Chyba, że ten fajkowy, który też się nadaje do żucia, na Szczanieckiej macie bardzo dobrą trafikę, powinni mieć.

@scharlottka: znalezione na jakimś forum: > 1) Wrażenia z żucia:
W skali 1-10 daje mu 10. Ocena jest mocno na wyrost ale tylko dlatego, że to moja pierwsza marka tytoniu do żucia i nie mam porównania. Odnieść się mogę jedynie do
  • Odpowiedz