Wpis z mikrobloga

Drogie #rozowepaski
Jeśli kiedykolwiek usłyszycie, że warto zalogować się na jakiś portal spotkaniowo/randkowy to... nie wierzyć tym głupim dupom.
Spotkałam tylko propozycje sponsoringu, "tajemniczych" użytkowników (trzy kropki w opisach, albo "napisz, to się dowiesz ;)" i propozycje natychmiastowego zamążpójścia. Tylko palec się zmęczył od odrzucania zdjęć półnagich panów.
Zostanę karierowiczką a potem starą babą z kotami. I ch#j
Fin

  • 4