Wpis z mikrobloga

@policjaa: Mam podobnie, tylko ze jestem w Japonii. Moze to jakas ekscytacja czy cos.
Ogolnie dziennie sypiam okolo 3/4 godzin i jestem tak wypoczety i pelny energii ze to masakra.
Ostatnio nawet zrobilem sobie nocna wycieczke po miescie, zaczalem o 22 a skonczylem o 5:30 rano. O 9 juz bylem na nogach.