[stanislaw-cybruch]

#stan #astrolog #usluga #tarot #mag Jak się robi pieniądze na astrologii

Od najsłynniejszej wieszczki starogreckiej - Sybilli, poprzez magów i szamanów średniowiecznych różnych narodów, aż do współczesnych wróżbitów i jasnowidzów, ludzie oczekiwali i oczekują ich rad, w sytuacjach klęsk żywiołowych czy życiowych.

Obecnie nastały takie czasy, że nawet wielcy tego świata korzystają z pomocy znanych wróżbitów i jasnowidzów. Tak było zresztą zawsze. Korzystali z ich usług starożytni władcy państw, średniowieczni i nowożytni, m.in. Hitler i Stalin, Jelcyn, Gorbaczow i prezydenci amerykańscy. Z tą różnicą, że kiedyś, jeśli wróżba pozytywna dla wodza czy władcy (zła nie była absolutnie do przyjęcia), okazała się w końcu niespełniona, wróżbita tracił głowę – dosłownie. Dziś mogą tracić głowę raczej tylko tacy, którzy dają w pełni wiarę w przepowiednie, horoskopy, numerologię, wróżby i jasnowidzenia.

Palikota pytanie - być albo nie być - w parlamencie

Mamy dzisiaj szczególnie niepewne czasy - w gospodarce i polityce, a także w życiu, dlatego chcielibyśmy wiedzieć, co nas czeka. Z tych też względów rośnie popyt na usługi różnej maści znachorów i przepowiadaczy: wróżek i wróżów, tarocistów i magów, jasnowidzów i analityków rynkowych czy ekspertów od big data. Termin big data – nowy i mało znany, odnosi się do dużych, zmiennych i różnorodnych zbiorów danych, które dla przetwarzania i analizy nie są łatwe, ale jednocześnie są wartościowe, gdyż mogą prowadzić do zdobycia nowej, oczekiwanej, niezbędnej wiedzy.

Wszyscy, no może jakaś część z nas, chce dziś znać wyniki jesiennych parlamentarnych wyborów. Ta sprawa jest wyjątkowo intrygująca dla partii kandydatów na prezydenta. Emocjonalne wyzwanie stanowi, co zrozumiałe z oczywistych przyczyn, dla Janusza Palikota. Bo Ruch Palikota i on jako szef – ma hamletowskie pytanie - być albo nie być w parlamencie. Polityk-milioner i doświadczony biznesmen wie, jak i co robić, żeby być.

Nauczyciel duchowy i mistrz Sztuki Życia

Podobne jak szefowie innych partii, zamawia badania sondażowe, analizuje wyniki, dyskutuje z analitykami i profesorami. Sytuacja dla niego nie jest dobra. Ale ma być dobra – zapewnia wyborców i swoje ego. Pociesza się i posila tym, że przed poprzednimi wyborami, także nikt mu nie dawał szans, a jednak wszystkich zaskoczył. Niektórych nawet zamurował… Teraz Palikot korzysta nie tylko z firm badawczych, ma też swojego specjalnego eksperta, który wie sporo o przyszłości, o czym pisze polityka.pl.

Nazywa się nieznajomo i jest nieznajomym, bo mieszka aż w Indiach – to Ravi Shankar - hinduski nauczyciel duchowy, założyciel Fundacji Sztuki Życia. To człowiek niezwykły, inteligentny, wykształcony fizyk, znawca literatury wedyjskiej. Z nauczycielem duchowym Hindusów – znawcą fizyki i życia - Sri Sri Ravi Shankarem - można się umówić i rozmawiać, trzeba tylko umieć korzystać z jego serwisu internetowego.

Palikot wie od Sri Sri: "Rób to, w co wierzysz"

Mistrz Sztuki Życia i znawca fizyki sporo podróżuje po swoim kraju i świecie. Za tydzień - 21 kwietnia - będzie w Brukseli, 23 kwietnia w Paryżu, 27 w Sarajewie. Janusz Palikot o swoich problemach rozmawiał z Sri Sri Ravi na Skypie, a potem w Warszawie na Okęciu, gdzie wybitny mistrz sztuk nad sztukami, zatrzymał się przelotem, aby porozmawiać z uczniem. W "Wyborczej" polski polityk-milioner, tak prezentował przepowiednię, którą usłyszał: "We wrześniu będzie zmiana. Zaczniesz iść do góry w nowej konstrukcji politycznej. Rób to, w co wierzysz."

I poseł Janusz Palikot tego się trzyma. Choć - jak podkreśla - jest człowiekiem racjonalnym, odważnym, no i pewnym siebie. A mistrz Sri Sri? Mistrz - jak dotychczas -go nie zawiódł. Przewidział, że Donald Tusk pójdzie do Rady Europejskiej i poszedł. W 2011 roku jego przepowiednie także zupełnie się spełniły.

Inni politycy nie ujawniają swoich tajemnic w kontaktach ze znawcami horoskopów, tarota, numerologii czy... doradztwa duchowego. Wiadomo jedynie, na podstawie ćwierkających wróbelków na dachach m.in. stolicy, że i owszem… korzystają. Wiadomo, że duchowym wróżbitą Andrzeja Dudy jest Jarosław Kaczyński a kosmicznym - Antoni Macierewicz. Wiadomo również, że wróżbici do swoich usług - rzadziej dziś niż dawniej - wprzęgają szklaną kulę czy tarota, a w zamian częściej… - telefon, Internet, e-mail i różne komunikatory internetowe. Powiedzą każdemu to, co chce wiedzieć, bez zbytecznej wizyty w salonie.

Najniższe i najwyższe stawki wróżbitów

Wróżbita pogada, pocieszy, nasyci optymizmem i siłą wiary w bliżej nieokreśloną przyszłość. A klient posłucha, uwierzy, zapamięta i już mu lżej na duszy, zwłaszcza, gdy pokryje koszt "pociesznej" konsultacji, a pociecha duża, jeżeli da 300 zł wróżce czy opłaci nieco mniej wróża. Wróżbici, mówiąc poważnie, za godzinę pracy - zależnie od rodzaju oferowanej usługi, lokalizacji i renomy firmy - zarobią od 10 do nawet 300 zł.

Ceny usług wróżbiarskich są u nas dość zróżnicowane – zależnie od renomy wróżbiarki, wielkości miasta, nawet dzielnicy, w której przyjmuje. Dotyczy to przede wszystkim stawek minimalnych. Najbardziej popularny sposób poznania przyszłości to wróżenie z kart. Bywają wróżki, które za przepowiednię przyszłości na podstawie kart tarota, biorą 10 – 30 zł. Ale w niektórych profesjonalnych salonach wróżbiarskich, cena za rozbudowany i zawiły rozkład przepowiedni, sięga nawet 300 zł za sesję godzinną.

Najwięcej biorą i najlepiej zarabiają, wróżki i wróże w województwie mazowieckim, zwłaszcza w stolicy. Średnio za seans tarota biorą ok. 150 zł. Drugie miejsce pod tym względem zajmują województwa: opolskie i lubelskie, gdzie usługa wróżbiarska kosztuje średnio niewiele ponad 100 zł. Natomiast najmniej każą sobie płacić wróżki z łódzkiego, podkarpackiego i wielkopolskiego – średnio 41 – 50 zł. Najwyższe stawki wynoszą tam do 100 zł za godzinny seans tarota.

Wróżenie naszej przyszłości z tarota i gwiazd

W lubuskim i dolnośląskim średnia cena u tarocistek/tarocistów jest niewiele wyższa i wynosi ok. 60 – 65 zł. Średnie stawki wróżek w pozostałej części Polski oscylują od 75 zł w zachodniopomorskim i świętokrzyskim do około 100 zł w Małopolsce i na Śląsku.

Wróżbici w swoim asortymencie działalności nie opierają się jedynie na kartach tarota. Oferują zróżnicowane usługi – także doradztwo życiowe i duchowe, numerologię, czytanie z gwiazd, czyli horoskopy i oczywiście jasnowidztwo. Ile na tym zarabiają?

Parapsychologowie, jak siebie nazywają wróżbici, każą sobie płacić za godzinną sesję doradztwa duchowego, średnio ponad 130 zł. Najtańsza oferta zaczyna się od 60 zł. Ale za jednorazową poradę trzeba bulić 250 PLN, a za 30 zł numerolog pomoże klientowi poznać jego przeznaczenie. Aby kompleksowo odkryć symbolikę otaczających nas liczb trzeba wydać od 300 – 500 zł za konsultację. Wróżbita specjalista inkasuje około 300 zł za wyczytanie naszej przyszłości z gwiazd.

Szklana kula i seanse spirytystyczne

Bardziej skomplikowane, obszerniejsze i szczegółowe doradztwo z astrologii, to wydatek od 200 do 500 zł za wróżbę. Jasnowidz - za jeden seans, który obejmuje na przykład przewidywanie przyszłości, rozwiązanie spraw kryminalnych, czy doradztwo finansowe i osobiste, życzy sobie tylko niewiele ponad 100 zł. Znane z baśni magiczne wróżenie ze szklanej kuli - zależnie od liczby pytań lub trwania seansu, kosztuje 50 do 100 zł.

Wróżka ma też sposób na hardego, denerwującego szefa i na kłopotliwą sąsiadkę. Można na nich rzucić klątwę! Kosztuje to "jedynie" około 400 zł. Aby zabezpieczyć się przed klątwą rzuconą na nas, możemy u wróżbitki uzbroić się w specjalne talizmany, co kosztuje ok. 120 – 150 zł. Możemy też postarać się - przy jej pomocy - podziałać na wybraną osobę tak, aby nas pokochała. Cena tego typu rytuału miłosnego waha się od 200 do 600 zł. Tanio, bo zaledwie 20 zł, zapłacimy za wyjaśnienie symbolu ze snu.

Znacznie droższa jest cała sesja interpretacji naszych marzeń sennych – wynosi około 250 zł, a usługi w zakresie analizy duszy i kolejności naszych wcieleń to 50 zł, zaś wróżby przy użyciu wahadełka 150 złotych. Najdroższy, ale za to niebywale atrakcyjny seans spirytystyczny, z udziałem do 10 osób, kosztuje 5 tys. zł, jednak zwykle i dość często stawka za kontakt ze światem zmarłych, ustalana jest indywidualnie z klientem.
Źródła: polityka.pl i wynagrodzenia.pl.

Stanisław Cybruch

Na zdjęciu ilustracyjnym - Wróżbita Syriusz - Karty Tarota. Foto: warszawa.lento.pl.google.com.