Wpis z mikrobloga

10 lat temu wyemitowano pierwszy odcinek anime Eyeshield 21 - serialu sportowego o futbolu amerykańskim.

Co prawda porzuciłem ją po 100 odcinkach (w sumie jest ok. 150), a mimo wszystko, jak ktoś chce sympatycznego shonena w stylu Kapitana Tsubasy (ale z niego szybszą fabułą ;) to polecam. Dobrze wspominam tą serie, choćby dlatego, że dzięki niej nauczyłem się zasad tego sportu.

Kiedyś do niej powrócę jak będę miał czas. W zasadzie to pierwsze anime, jakie obejrzałem na legalnej wersji Crunchyroll (od ok. 35 odcinka) - jeszcze bez abonamentu i w jakości 320p. Wtedy przeprowadzałem się, więc nie miałem czasu na downloadowanie serii, a na angielskim streamingu jakoś nigdzie nie mogłem jej znaleźć... do czasu gdy jednak przestałem lekceważyć link w google do serwisu, który przez ostatnie 2 lata kojarzył mi się z blokadą dla użytkowników spoza Ameryki. ^^'

Zresztą, co fajne, anime leży nadal w całości na CR ^^
http://www.crunchyroll.com/eyeshield-21

YA-HA!

#anime #eyeshield21 #manga #animekalendarium #animesportowe #tvtokyo #crunchyroll
80sLove - 10 lat temu wyemitowano pierwszy odcinek anime Eyeshield 21 - serialu sport...
  • 5
  • Odpowiedz
@GeneralX:
Oglądałem i co zabawniejsze na pirackiej wersji Crunchyroll pół roku przed tym, jak stali się legalni ^^ - torrenty wtedy były wszystkie wygasłe.

Anime powstało zdecydowanie za szybko - pewnie dlatego, że chciano powtórzyć sukces Touch. Co prawda wyemitowano 48 odcinków, ale przy ówczesnym pośpiechu rozwijania historii przez Mitsuru Adachiego, jak na ironię, serial skończył się w momencie, gdy rozpoczynał się prawidłowy wątek.

Generalnie anime dochodzi do około 70 chaptera,
  • Odpowiedz
@GeneralX:
Szkoda, bo mangi Mitsuru Adachiego zawierają trochę humoru, którego nie przenosi się na ekran (przełamywanie czwartej ściany - bohaterowie często wiedzą, że są bohaterami komiksu).
  • Odpowiedz