[k.....a]

[ #touczucie #pracagrafika #grafika #produkcjafilmowa ]

To uczucie, gdy wcześniej obrażony klient (bo dostał wycenę - sądził, że filmy robię za 500 złotych) dzwoni i stwierdza, że jednak robię jakościowe i trafiające do klientów filmy, bo zapłacił jakiemuś chłystkowi 2000 PLN za gówniany film, obejrzał go i teraz chce, żebym dla niego jednak robił.

Oczywiście bez tekstu:

Ale pan ma takie wysokie ceny, może coś ponegocjujemy?

się nie obyło. Stwierdziłem tylko, że i tak dostał 20% rabatu przy założeniu X rzeczy do robienia na raz i podpisania umowy długoterminowej na obsługę foto/video/web (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[F.....o]

@knysha: janusz detected!

[ubeusz]

@knysha: Poka filmy, cumplu.

[k.....a]

@ubeusz: choćby http://www.wykop.pl/link/1772092/polski-tuning-w-roku-2013-czyli-wojna-polnoc-poludnie-w-moim-obiektywie/

[ubeusz]

@knysha: Całkiem niedawno rozmawiałem o zrobieniu 2 rzeczy dla salonu samochodowego. Za film 30 minut z eventu i 2 minut pokazujących salon zaproponował 500 zł. Brutto ( ͡° ͜ʖ ͡°) Nigdy nie zapomnę jego twarzy, gdy go wyśmiałem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[k.....a]

@ubeusz: miałem takie sytuacje i jest z nich tylko jedno wyjście - wstać, podziękować i wyjść :)

[ubeusz]

@knysha: Mam tak średnio raz w miesiącu. ( ͡° ʖ̯ ͡°)

[k.....a]

@ubeusz: a ja już przestałem mieć z tym problem - po prostu nie odpowiadam wszystkim potencjalnym klientom na ich maile ;)

[ubeusz]

@knysha: Do mnie raczej dzwonią - nie mam czasu na wystartowanie strony działalności z normalną ofertą itd.

[k.....a]

@ubeusz: no do mnie też, ale jest szybka piłka - słyszą ceny i "eeeeeee..."