Wpis z mikrobloga

Nie mówię tego głośno więc napiszę na mikro ( ͡° ͜ʖ ͡°) Najbardziej niewdzięczna osobą jaką znam jest to mój własny rodzony brat, gnojek level 18, nie pracuje, daje mu w #!$%@? hajsu(z takie racji że czuję taki obowiązek, bo nigdy nie mieliśmy ojca), mam mu coś załatwić/gdzieś podwiesić zawsze staram się pomóc. A co dostaję w zamian? Chamskie odzywki, gdy ja bym poprosił go o jakaś przysługę? Nie ma czasu/zapomniał o tym o co go prosiłem. Dałem mu ostatnio 20 zł, jak wychodził, powiedziałem mu żeby jak będzie wracał to niech kupi mi 2 piwa, reszta dla niego, no i co? Stracił wszytko, piw nie przyniósł...i jeszcze mi gadał że "o co mi chodzi, przecież kasę mam"... Ja nic nie nie chcę, wystarczyło by trochę szacunku. #gorzkiezale #rodzenstwo
  • 20
  • Odpowiedz
@Hejtel: W tym wieku odczuwa się frustrację z faktu że sam nie ma musi od ciebie brać i dodatkowo jeszcze podświadomie denerwuje go że powinien być wdzięczy i agresywnie to odreagowuje. Jedyna rada to jakoś nakierować go na fakt że sam jest kowalem swojego losu.
  • Odpowiedz
@Hejtel: Czuję się jakby pisał to mój brat, oczywiście z perspektywy czasu. Jednak kilka lat później relacje ja i mój brat to jak starzy przyjaciele. Uwierz mi, że mogę zrezygnować ze wszystkiego żeby mu pomóc. Nie wiem czy to dobry przykład, ale wyobraź sobie, że Twój brat to drzewo , którym się opiekujesz, a owoce da za kilka lat.
  • Odpowiedz