Aktywne Wpisy
Sudice 0
Nie wiem co zrobić, uciekłam teraz z domu chłop mi wyrzygał że jestem najgorsza że ze mną nie ma tematów do rozmów, że inna byłaby lepsza, szwedam się do ulicach i nie chce tam wracać
#zwiazki
#zwiazki
Ana77 +1
To koniec. Leże w łóżku i zastanawiam się na poważnie czy nie zacząć udawać, że mam faceta tylko pracuje za granicą.
Byłam tyle razy obrażana albo podejrzewana z racji mojej samotnosci, że mam dość.
Myślałam, że coś ogarnę, ale okazalo się, że choruje na Chad. Jak dodam to do innym problemów to mam takie kombo dla potencjalnego partnera, że nie ma sensu sie poniżać. Wstyd mi zresztą przyznać sie do choroby, a
Byłam tyle razy obrażana albo podejrzewana z racji mojej samotnosci, że mam dość.
Myślałam, że coś ogarnę, ale okazalo się, że choruje na Chad. Jak dodam to do innym problemów to mam takie kombo dla potencjalnego partnera, że nie ma sensu sie poniżać. Wstyd mi zresztą przyznać sie do choroby, a
jak lenistwo swe uleczyć?
@umiarkowanie_zly_czlowiek: wcale nieprawda
@laleczkaZsaskiej: Nie uleczysz jeżeli nie zatrzymasz się na chwilę i nie zadasz sobie jedno bardzo ważne pytanie.
Dlaczego odkładam sprawy na później? Czy boisz się sukcesu (bo to przytłoczy). Czy boisz się porażki (więc lepiej nic nie robić to nie będzie porażki), bo są jakieś inne porażki.
Jak nie odpowiesz sobie sama przed sobą co cię ogranicza nigdy nie pójdziesz do przodu. Same zmuszanie się do pracy
@stara_zocha: Weź kartkę papieru i napisz absolutnie wszystkiego czego się obawiasz.
np: Nie założę firmy bo:
1.Nie poradzę sobie z jej prowadzeniem
2.Podatki są zbyt skomplikowane
3.US wpadnie mi na kontrolę i dowali domiar
4.Nie będę mieć kilentów i zbankrutuję
5 ...
Teraz najważniejsza sprawa, trzeb zdać sobie sprawę że nie ma obowiązku prowadzenia firmy. Nie musisz jej prowadzić.
Nic nie musisz.
@farbadookienn: Jestem perfekcjionistą. Wszytko co robię musiało być idealne i to na 100%. Jak jestem tutj to musiało być bordo ;) I w moim przypadku tak bardzo ruszyłem do przodu że zacząłem spalać się wewnętrznie i zbyt forsować siebie. Uwierzyłem że mogę wszytko i przez to że jednak nie mogę, wpadłem w frustrację. Myślałem, że jak będę gnał jak parowóz w wyścigu szczurów to za chwilę będę miał upragnione