Wpis z mikrobloga

@ojaadaj20: Powiedziałem, że chyba o drugiej :D Ja tam wiem, ja spałem kobieto... :D

@kicioch: Ale powiem Ci, tak do mnie dotarło teraz... Były jakieś spięcia? Bójki? Pokrzyczał chociaż ktoś na kogoś? Bo z mojej perspektywy było wręcz odwrotnie, ludzie chodzili wódkę rozdawali, każdy z każdym bez spinki pogadał i w ogóle...


  • Odpowiedz
@anonim1133: nie no, wszystko bylo pokojowo i super, chodzilo mi bardziej o to ze mialysmy troche konkursow a wypalil tylko ten z pytaniami bo ciezko bylo przekrzyczec taka ilosc ludzi
  • Odpowiedz
@kicioch: Oj tam ojtam, wesoło było i o to chodziło. Poważne konkursy to nie z nami. Nie wiem czy w ogóle wiesz jaka atmosfera na górze panowała, ale powagi tam za grosz nie było ;D

Jedyne dwa minusy całego zajścia to ten twój i ta moja podróż powrotna - też katastrofa :D A poza tym, to ja tak w sumie mógł bym częściej, nawet w te 150 osób. Bo jak komuś
  • Odpowiedz