Wpis z mikrobloga

Dziś o Beksińskiego zamiłowaniu do komputerów i pewnym fotomontażu, który powstał ze zdjęcia ścierki do podłogi :)

"Na początku lat dziewięćdziesiątych mój syn ciągle pożyczał ode mnie maszynę do pisania, gdy jego była w remoncie i miałem wtedy problem, gdy chciałem na przykład napisać list. Postanowiłem kupić komputer, bo na dodatek czułem się poniżony tym, że każda urzędniczka na poczcie klepie w te klawisze, a ja tego nie umiem i nie rozumiem. W gazecie zobaczyłem reklamę 'lodówki' Apple'a - Macintosha Classic. Okazało się, że ma dokładnie taką klawiaturę, jak w mojej maszynie do pisania. Nie zastanawiając się wiele, kupiłem ten komputer w najprostszym zestawie, z dyskiem 40 MB, a na drugi dzień dokupiłem jeszcze drukarkę. (...) Dwa dni później, w tym samym sklepie, zobaczyłem najsilniejszego wtedy Macintosha - Quadrę - z zainstalowanym Photoshopem 2.0. Zobaczyłem, że można w nim wyciąć fragment grafiki, przesunąć go, pomyślałem, że w zasadzie to ciemnia fotograficzna." - wypowiedź z autoryzowanego wywiadu przeprowadzonego przez Jarosława Chrostowskiego w 1999 roku dla magazynu GFX.

"Komputer stwarza tu dziesiątki możliwości. O, to na przykład jest moja ścierka do podłogi, która została przerobiona na coś, co raczej ma charakter... pomnika. (...) Taka niby jakaś Nike czy coś podobnego. Ale to wygląda, jakby zostało zrobione ze złotej blachy. Można przekształcać wszystko w nieskończoność." - wypowiedź z książki "W obiektywie" Hanny Marii Gizy.

Na koniec mała #autopromocja - po więcej takich ciekawostek i dzieła Mistrza w najlepszej rozdzielczości zapraszam jak zwykle na moje "Zmagania...".

#beksinski #beksinskinadobranoc #sztuka #sztukanadzis
Pobierz
źródło: comment_gDA0tjUoxBdScgxdrs3Zr25UsJ20CXla.jpg
  • 4
@Goryptic: mam dokładnie takie samo zdanie, podejście do tej komputerowej twórczości Beksa - cóż, chyba brakło mu czasu na doszkolenie się w tej kwestii. Niemniej ciekawe jest to, tak mi się wydaje, że gdy tworzył na komputerze znacząco 'uspokoiła' się jego twórczość malarska, jakby cześć emocji twórczej z tego 'rozkrzyczanego' okresu fantastycznego zostawała w postaci plików graficznych dając na płycie pilśniowej ujście jego maestrii technicznej.