Wpis z mikrobloga

Co ja dzisiaj #!$%@?łem to nie wiem.
Jechałem samochodem na uczelnię. Byłem już na ostatnim skrzyżowaniu 2 km przed wydziałem. Wszystko elegancko a za mną nagle przeciska się karetka. Więc grzecznie zjeżdżam na pobocze i osunęło mi się jedno koło bo dosyć stromo było XD Gaz w przód. Nic. Gaz w tył. Nic. Wołam jakiegoś chłystka "e masz chwile? pomóż mi popchnąć". Młody gościu ze 14 lat na oko miał, patrzy się na mnie jak na debila xD (w sumie nie wiem czego od niego oczekiwałem, ze popchnie ten samochód?). Podchodzi dwóch następnych gości, też coś tam próbują, ale ani rusz. Samochód stanął na podwoziu i ruszyć nie chciał, a koło ryło w miejscu. Już taki troche wystraszony, bo kurde nigdy nikogo nie musiałem wzywać, nie wiedziałem gdzie dzwonić, żadnych numerów zapisanych w telefonie na jakąś lawetę nie mam no i mi się trochę gorąco robi. Co robić, co robić. Nagle patrze a tu podchodzi do mnie z 8 policjantów. Mówię o #!$%@?, będzie przypał. Pewnie mi mandat wjebią albo coś xD Jeden z nich grzecznie się pyta co się stało, ja mu na to że ustępowałem karetce i mi się trochę za bardzo zjechało na pobocze. Na to pan mówi: "to wsiadaj pan, daj wsteczny i go wypchniemy". Wsiadam, a na mój samochód napiera 8 policjantów. Chciałem zdjęcie im zrobić, ale stwierdziłem że by to było perfidne, bo oni mi pomagają, a ja śmieszkuję i im zdjęcia robię. Szkoda że kamerki nie miałem, włączałbym sobie to nagranie na poprawę humoru. Panowie rozbujali mój mobil jakoś wyjechał. Generalnie poprawili mi humor na cały dzień. Jak sobie przypomnę widok 8 policjantów zmierzających w moją stronę to mi się buła cieszy XD

PS. Proszę się nie śmiać z mojego mobilu, to wbrew pozorom bardzo porządne autko (jak na te pieniądze)

D.....d - Co ja dzisiaj #!$%@?łem to nie wiem. 
Jechałem samochodem na uczelnię. Był...

źródło: comment_S47hLYhSX8YHDe4usNn7nuhCxaWMHeDW.jpg

Pobierz
  • 69
  • Odpowiedz
@Detmold: ale autka to Ty się nie wstydź. Ja mam A160, tak zwane "marzenie emeryta" i sobie chwalę bo nie psuje się, mało pali, wygodny jak diabli, a że trochę mniejszy od zwykłych fur, to i wcisnę się czasami tam, gdzie inni zostawiają wolne miejsca. Wypasioną furę sobie kupisz, jak będziesz musiał dojeżdżać 20km dziennie z domu na przedmieściach.
  • Odpowiedz
@Detmold: miałem podobnie, wawa, zima, rok temu, wysiadł alternator czy coś i samochód nie palił, pcham z dziwczyną auto, ale było pod górkę i ślisko w h.j. Pytam więc gościa, starszego tak z 40+ czy by nie pomógł trochę pchnąć, a on do Mnie:

  • Odpowiedz
@Detmold: wiesz od czego są te gumowe dywaniki w samochodach? Właśnie od tego by podłożyć pod koła jak się gdzieś zaryjesz ( ͡° ͜ʖ ͡°) polecam, wypróbowany sposób

No chyba że masz na bogato, WELUROWE czy coś :P
  • Odpowiedz