[80sLove]

1. odcinek anime Gundam The Origin - gdy historia i animacja spełnia na tyle twoje oczekiwania, że w połowie wyrzucasz z dysku torrenta i opłacasz płatny streaming - bo masz wyrzuty sumienia, wstyd za swoje skąpstwo*, nadzieje na dobrą przyszłość marki, a także po prostu chcesz podziękować twórcom za udany seans (który w drugiej połowie epizodu okazuje jeszcze lepszy).
http://www.daisuki.net/anime/detail/MOBILESUITGUNDAMTHEORIGIN


Dobranoc

#chodziwoblokach
#anime #gundamtheorigin #gundam #mechy #sunrise #animenowysezon #daisuki ##!$%@?

[wykopowy_on]

@80sLove: Tam się za odcinek płaci?

[80sLove]

@wykopowy_on:
Nie, wyjątkiem są odcinki Gundam Unicorn i Gundam The Origin, które za opłatą były/są udostępniane przez jakiś okres czasu (w przypadku tego drugiego przez 72 godziny) i mają premierę równocześnie z japońską.

No, ale to OAV-ki, które miały/będą miały premierę w japońskich kinach, więc trudno, aby publikowali je za darmo. Dodatkowo wydanie Blu-ray kosztuje 94,99 dolarów, więc te 6 dolarów to jak za darmo ^^'

[80sLove]

@wykopowy_on:
+Poza tym każdy odcinek trwa godzinę, a ostatni epizod Unicorna nawet 90 minut.

[wykopowy_on]

@80sLove: To wszystko jasne. Nawet dobra oferta.

[80sLove]

@wykopowy_on:
Inna dobra oferta ;)

Na Crunchyroll za 6 dolarów na miesiąc masz dostęp do 24 serii z tego sezonu, sporego archiwum z poprzednich sezonów oraz kilkudziesięciu mang (część komiksów jak Fuuka ukazuje się w tym samym dniu, co w Japonii).

[wykopowy_on]

@80sLove: Wiem, bo korzystam od jakiś 5 miesięcy. Dokładnie to 6,95$ ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[80sLove]

@wykopowy_on:
To fajnie - myślałem, że tylko ja jestem "frajerem", aby płacić za coś co można mieć za darmo ;)

[wykopowy_on]

@80sLove: Uznałem, że za taką cenę to warto wykupić i nie żałuję. A jeżeli czegoś tam nie ma, to można zawsze gdzieś indziej zobaczyć.

[80sLove]

@wykopowy_on:
Wiem, śmieje się z różnorodnych cebulaków, którzy złowieszczą na Crunchyroll :)

[wykopowy_on]

@80sLove: Lol, a są tacy?

[80sLove]

@wykopowy_on:
No jak to, kiedyś naczytałem się, że:
- napisy nie te (horrible subs to od czego nosi nazwę ;)
- jakość zła, brakuje ok. 0,0001% pikseli do 1020p ;)
- nie można ściągać odcinków na dysk
- nie wszystkie serie są dostępne w Polsce
- nie ma polskich napisów
- AMV-ek nie będzie można robić, bo wszystko na streamach ;)
- za drogo
- przez bandytów grupy hardsubowe przestają tłumaczyć

[wykopowy_on]

@80sLove: Jak ktoś nie chce, to zawsze znajdzie powód ;)