[w.....k]

#serwery #sysadmin

Mirki chyba mam problem, możliwe, że miałem włam na serwer, chyba że coś się samo popsuło...

Po 15 min backupach widzę, że o 4 rano przestało działać hasło roota do serwera mysql, w dodatku kiedy restartuję mysql poprzez services mysql restart to nie wstaje, pomaga tylko polecenie mysqld, nie wiem od czego zacząć...

Może mi ktoś powiedzieć w jakim kierunku powinienem zacząć działać?

[pulse]

@wujekmisiek: odlaczyc maszyne od internetu, format, przywrocic z backupow

[jestem_bordo]

@wujekmisiek: może jakieś hasło domyślne?
albo użytkownik nie ten? może trzeba mysql -u root?

[w.....k]

@jestem_bordo: hasło miałem bardzo trudne, skrypty backupowe działały z tych danych i nagle o 4 rano przestały robić backupy, dostęp przez phpmyadmin też nie działa

[koob]

@wujekmisiek: odpal tak:

mysqldsafe --skip-grant-tables --skip-networking &

i zmień hasło roota:

update user set Password=PASSWORD('naszenowe_hasło') WHERE User='root';

flush privileges;

[w.....k]

@koob: to zapytanie to gdzie mam wpisać?

[koob]

@wujekmisiek: klepnij

mysql

w konsoli i powinno wejść bez hasła

[w.....k]

@koob: weszło, ale mówi, że nie wybrano bazy

[koob]

@wujekmisiek:

use mysql;

[w.....k]

@koob: poszło, po zmianie hasła phpmyadmin dalej nie wstaje, na niektórych stronach mam krzaczenie spowodowane jakimiś błędami w bazach, ale bazy jakoś działaja

[koob]

@wujekmisiek: serwer sie czasem nie rozjechal w nocy? Zobacz uptime.

[koob]

@wujekmisiek: zobacz logi /var/log syslog messages mysql

[w.....k]

@koob: 10:28:13 up 66 days, 21:26, 2 users, load average: 0,00, 0,06, 0,12

[w.....k]

@koob:
root@mail:~# service mysql start
start: Job failed to start
root@mail:~# service mysql restart
stop: Unknown instance:
start: Job failed to start
root@mail:~# cat /var/log/mysql.log
root@mail:~# cat /var/log/mysql.err
root@mail:~#

[koob]

@wujekmisiek: wlacz logowanie w my.cnf
szukaj czegoś w stylu log log-error

[w.....k]

@koob: sprawdziłem dysk twardy i raczej ok (smartctl -a /dev/sda | less), już patrzę z tymi logami

[koob]

@wujekmisiek: albo odpal:

mysqld_safe --verbose

[w.....k]

@koob: no właśnie z palca daemon wstaje i za bardzo błędów nie ma, poinformowało o logowaniu
mysqld_safe Logging to '/var/log/mysql/error.log

ale tam też konkretów nie ma, tylko informacja o jakiś dwóch zmiennych, które maja być wkrótce zlikwidowane

[w.....k]

@koob: dmesg z grepem na mysql zwraca coś takiego:

[5784810.254181] type=1400 audit(1424943524.574:46): apparmor="STATUS" operation="profilereplace" profile="unconfined" name="/usr/sbin/mysqld" pid=15434 comm="apparmorparser"
[5784810.265908] init: mysql pre-start process (15429) terminated with status 1

[koob]

@wujekmisiek: ale co Ci nie dziala teraz w sumie ?
EDIT: zobacz czy Ci ktos nie podmienil binarki /usr/bin/mysqld