Wpis z mikrobloga

Pewien różowy pasek posiał pierścień Saurona. A znajomy różowy pasek nie jest #januszkabiznesu i chce oddać prawowitemu Golumowi. A nie tak sobie z nim latać do Mordoru. Ktoś, coś?

Drodzy, wczoraj, na dalekim Żoliborzu znalazłam pierścionek. Jubiler orzekł, że to antyk wykonany z bardzo cennego kruszcu a jasny kamyczek to nie szkiełko. To raczej kosztowny drobiazg, może też mieć dla kogoś dużą wartość emocjonalną. Udostępnijcie proszę, może ktoś go szuka. Pierścionek ma kilka cech szczególnych i ewentualni zgłaszający się będą musieli odpowiedzieć na parę pytań. Dziękuję.


fotel_prl - Pewien różowy pasek posiał pierścień Saurona. A znajomy różowy pasek nie ...

źródło: comment_PVYzTPSqcvrtG3IZf6I6IZVIhHzYRUzl.jpg

Pobierz
  • 8
A wiesz, że nie jest taki zły? Tylko za duży, przez co przypomina ten słynny czerwony przycisk co to wywoła zagładę nuklearną i zrobi nam tu Fallouta (więc lepiej go nie dotykajcie). Jakby był mniejszy, to byłby całkiem do rzeczy, jeszcze lepiej by było z owalnym kamieniem. Ale może on specjalnie taki duży i czerwony wybrał, żeby wszyscy wiedzieli że ta już zajęta? :D